Zimna kalafiorowa z musem jabłkowo-bazyliowym i pikantnym olejem
Chłodnik kalafiorowy, zimna zupa dla ochłody... dla odmiany :)
Porcje: 4
Czas przygotowania: 20 minut
Pikantny olej
Zupa
Porcje: 4
Czas przygotowania: 20 minut
- 500 ml zsiadłego mleka,
- jeden średni kalafior,
- sól,
- cukier,
- piały pieprz,
- gałka muszkatołowa.
- 3 polskie jabłka,
- garść świeżej bazylii,
- kilka listków stewii,
- sok i skórka z połowy cytryny,
- 1 łyżka masła (opcjonalnie),
- szczypta soli.
- 250 ml oleju Kujawskiego 3 ziarna,
- 2 czerwone papryczki peperoni,
- łyżeczka płatków chili,
- 1 ząbek czosnku.
Pikantny olej
- Papryki pokroić na 5 mm kawałki, wrzucić do oleju razem z czosnkiem i płatkami chili, zagotować i trzymać na małym ogniu 3-4 minuty. Odstawić do ostygnięcia.
Zupa
- Różyczki kalafiora wrzucić na wrzącą wodę, gotować 2-3 minuty, odcedzić i przelać zimną wodą żeby przerwać gotowanie.
- Zmiksować z zsiadłym mlekiem na gładki krem, doprawić gałką muszkatołową, solą, dużą ilością białego pieprzu i szczyptą cukru. Odstawić do schłodzenia.
- Zimną kalafiorową serwować z musem jabłkowo-bazyliowym, skropioną pikantnym olejem.
- Jabłka obrać, wydrążyć, zmiksować na gładką masę z dodatkiem soku i skórki z cytryny, doprawić solą.
- Pulpę zagotować w rondlu z dodatkiem 1/3 szklanki wody, dusić 10 minut na małym ogniu (pod koniec gotowania można dodać 1 łyżkę masła żeby zagęścić mus), wystudzić. Zimny mus zmiksuj z bazylią i stewią.