Wiosenny chleb z ziołami
Wiosna, wiosna, wiosna, ach to Ty!
Ostatnio coraz częściej rozmyślam o wiośnie. Tęsknie za słonecznymi, długimi dniami, lasami i łąkami pełnymi zieleni. Wyczekuję także wiosennych nowalijek, w postaci pierwszych, młodych warzyw.
W trakcie tęsknoty za wiosną, upiekłam prosty chleb pszenny z ziołami. Użyłam ziół w postaci świeżego koperku, pietruszki, kolendry i bazylii. Można je jednak zmieniać dowolnie lub zamiast ziół wybrać przyprawy np. suszony majeranek.
Wiosenny chleb z ziołami
- 400 g mąki pszennej chlebowej
- 30 g masła
- łyżeczka cukru
- łyżeczka soli
- łyżeczka suszonych drożdży
- 300 ml letniej wody
- garść świeżych ziół (np. koperek, pietruszka, kolendra, bazylia, rozmaryn)
- 2 łyżki świeżo mielonego zielonego pieprzu
- Do dużej misy przesiewamy mąkę, dodajemy suszone drożdże, sól, łyżeczkę cukru i dokładnie mieszamy. W suchych składnikach robimy wgłębienie i powoli wlewamy letnią wodę (o temperaturze ok. 32-35 stopni) cały czas zagniatając. Ciasto wyrabiamy ręcznie (na blacie podsypanym mąką) lub za pomocą miksera przez 8 minut.
- Świeże zioła płuczemy zimną woda, osuszamy i drobno siekamy. Dodajemy do zagniecionego ciasta, razem z odrobiną świeżo mielonego pieprzu i wyrabiamy jeszcze przez 2-3 minuty. Ciasto chlebowe przekładamy do misy oprószonej mąką, przykrywamy czystą ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce. Czekamy aż ciasto wyrośnie, zajmie to ok. godziny.
- Ponownie wyrabiamy przez 2 minuty ciasto, po czym formujemy w podłużny chleb (o kształcie ciabatty). Przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na 45 minut.
- Bierzemy do ręki ostry nóż i na środku robimy nacięcie o głębokości centymetra, przez całą długość chleba. Obsypujemy szczyptą mąki, odrobiną świeżo mielonego pieprzu i wkładamy do rozgrzanego piekarnika. Pieczemy przez 30-35 minut, w temperaturze 220 stopni.