Wieprzowina w sosie śliwkowym
Nie znoszę września. Wiem, że jest to piękny miesiąc zwłaszcza gdy jest taka pogoda jak ostatnio ale pracując w szkole mam wrażenie, że jest to najgorszy miesiąc w roku. Zanim wszystko się na dobre rozkręci i nabierze swojego rytmu zdążę się tak zmęczyć, że zapominam, że dopiero co były wakacje. A jak wyskoczy coś niespodziewanego to już wogóle nie mogę się odnaleźć. Dlatego rytm mojego bloga może zostać zakłócony chociaż bardzo się staram aby tak nie było. I dlatego też dzisiaj przedstawiam kolejny ekspresowy obiad. Przy okazji jest to moja kolejna propozycja do akcji Ireny i Andrzeja.
Źródło: 1000 klasycznych potraw Kuchnia chińska pod red. Wendy Hobson
Składniki:
- 450 g wieprzowiny na gulasz
- 2 ząbki czosnku
- sól
- 4 łyżki koncentratu pomidorowego
- 2 łyżki sosu sojowego
- 3 łyżki sosu śliwkowego
- 1 łyżeczka curry
- 1 łyżeczka papryki w proszku
- 1/2 łyżeczki pieprzu
- 3 łyżki oleju rzepakowego
- 6 dymek
- 4 marchwie
Mięso zamarynować w czosnku, soli i koncentracie pomidorowym, sosie śliwkowym, sosie sojowym, curry, papryce i pieprzu przez 30 minut. Rozgrzać olej i smażyć mięso na lekki brąz. Zdjąć z woka. Dodać warzywa do tłuszczu na patelni i smażyć tak długo, aż zmiękną. Dodać mięso i podgrzać przed podaniem. Ja wymieszałam z makaronem błyskawicznym.
Smacznego:)