Tort z kremem z kaszy manny z musem brzoskwiniowym
Pyszny, kremowy, orzeźwiający, letni tort.
Nie wymaga pieczenia, robi się go ekspresowo, wspaniale smakuje i świetnie wygląda.
Zakochana w masie z kaszy manny, przemyciłam ją również i w tym przypadku:)
Zamiast galaretki, tak jak w torcie z masą z kaszy manny z truskawkami, który przygotowałam w zeszłym sezonie, wierzch wieńczy orzeźwiający brzoskwiniowy mus.
Chrupiący, ciasteczkowy spód, kremowa, waniliowa masa, i gruba warstwa, orzeźwiającego, brzoskwiniowego musu, to wszystko sprawia, że chce się sięgać po więcej i więcej.
Pychota!
Składniki:
spód
- 200g herbatników
- 100g masła
masa
- 600ml mleka
- 10 łyżek kaszy manny
- 150g masła
- 4 żółtka
- 0.75 szklanki cukru
- 2 łyżeczki domowego cukru waniliowego
dodatkowo
- 1 puszka brzoskwiń w zalewie lub świeże w sezonie
- 2 galaretki brzoskwiniowe/pomarańczowe
Mleko zagotować z cukrem, cukrem waniliowym, manną, roztrzepanymi żółtkami i masłem.
Całość chwilę pogotować na niewielkim ogniu.
Masę przestudzić.
Przestudzoną masę zmiksować na gładki krem.
Herbatniki zmielić, masło rozpuścić.
Masło połączyć z herbatnikami.
Na dno tortownicy ( u mnie 26cm, może być mniejsza, ciasto wyjdzie wyższe) wyłożonej papierem do pieczenia, wysypać warstwę ciasteczkową.
Wyrównać i uklepać ją łyżką.
Na ciasteczkowy spód wylać masę z manny.
Brzoskwinie zmiksować.
Galaretki rozpuścić w 1 szklance wrzątku.
Przestudzoną galaretkę wymieszać ze zmiksowanymi brzoskwiniami.
Mus wylać na wierzch ciasta.
Tort włożyć na kilka godzin do lodówki.