TORT URODZINOWY - 60
Pierwszy mój tort dekorowany cukrową masą plastyczną. Trochę się obawiałam bo to pierwszy raz, a impreza bardzo zacna - urodziny mojej teściowej.
Poczytałam o masach plastycznych i zdecydowałam się na tę "marcepanową" - wydała mi się mniej słodka. Zabawa była naprawdę znakomita- masa faktycznie zachowuje się jak plastelina, więc to co można zrobić z tortem to już tylko fantazja, cierpliwość i zręczne ręce - w tym moja córka okazała się niezastąpiona.
Sam tort to zwykły biszkopt oraz ciemna warstwa (wykorzystałam spód z ciasta z kremem jaśminowym), oraz dwa kremy do przełożenia: kawowy na zasmażce oraz orzechowo - migdałowy na bazie kaszy manny.
foto - Laura
BISZKOPT:
Masę wylać do wysmarowanej i wysypanej bułką tortownicy. Piec około pół godziny w temperaturze 180 stopni.
Wystudzony biszkopt podzielić na trzy równe krążki.
CIASTO CIEMNE:
Wyłożyć masę do wysmarowanej i wysypanej bułką tortownicy, równomiernie rozprowadzić i wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni. Piec 20 - 25 minut. Wyjąć i ostudzić. Ciemny placek nie wyszedł dość wysokie, żeby go kroić- został wykorzystany jako spód.
MASA KAWOWA:
Utrzeć dokładnie masło z cukrem, dodać żółtka, a potem po łyżce ostudzonej zasmażki. Utrzeć na puszystą jednolita masę.
MASA BAKALIOWA:
Na patelni uprażyć orzechy i migdały. Gdy wystygną, pokroić lub posiekać maszynką.
Masło utrzeć z cukrem, dodawać po łyżce kaszkę. Na koniec dodać rum i posiekane bakalie i dokładnie wymieszać.
DO NASĄCZENIA:
MASA PLASTYCZNA:
Na początku masa dość mocno się klei - potem zaczyna się robić bardzo plastyczna, należy wyważyć kiedy cukru jest już dość (w żadnym wypadku nie należy wsypywać całego cukru od razu).
Ja dodawałam barwniki płynne, każda łyżeczka barwnika, to kolejne wgniatanie cukru (do wybory są także barwniki w paście i w proszku - następnym razem wypróbuję właśnie takie).
WYKONANIE:
Poczytałam o masach plastycznych i zdecydowałam się na tę "marcepanową" - wydała mi się mniej słodka. Zabawa była naprawdę znakomita- masa faktycznie zachowuje się jak plastelina, więc to co można zrobić z tortem to już tylko fantazja, cierpliwość i zręczne ręce - w tym moja córka okazała się niezastąpiona.
Sam tort to zwykły biszkopt oraz ciemna warstwa (wykorzystałam spód z ciasta z kremem jaśminowym), oraz dwa kremy do przełożenia: kawowy na zasmażce oraz orzechowo - migdałowy na bazie kaszy manny.
foto - Laura
BISZKOPT:
- 6 jaj
- 1/2 szklanki cukru
- 6 łyżek mąki pszennej
- 6 łyżek mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
Masę wylać do wysmarowanej i wysypanej bułką tortownicy. Piec około pół godziny w temperaturze 180 stopni.
Wystudzony biszkopt podzielić na trzy równe krążki.
CIASTO CIEMNE:
- 1/4 szklanki kakao
- 6 łyżek mąki
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- 10 dkg miękkiego masła
- 1/2 szklanki cukru (ja dałam ciemny)
- 2 jaja
- 3 łyżki śmietany kremówki
- opakowanie cukru waniliowego
Wyłożyć masę do wysmarowanej i wysypanej bułką tortownicy, równomiernie rozprowadzić i wstawić do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni. Piec 20 - 25 minut. Wyjąć i ostudzić. Ciemny placek nie wyszedł dość wysokie, żeby go kroić- został wykorzystany jako spód.
MASA KAWOWA:
- 30 dkg masła lub margaryny
- 25 dkg cukru pudru
- 2 żółtka
- 2 czubate łyżki mąki pszennej
- szklanka bardzo mocnej kawy
Utrzeć dokładnie masło z cukrem, dodać żółtka, a potem po łyżce ostudzonej zasmażki. Utrzeć na puszystą jednolita masę.
MASA BAKALIOWA:
- garść orzechów laskowych
- garść migdałów
- 1 szklanka mleka
- 2 czubate łyżki kaszy manny
- 1/2 kostki masła lub margaryny
- 3/4 szklanki cukru pudru
- 1/4 - 1/2 szklanki rumu
Na patelni uprażyć orzechy i migdały. Gdy wystygną, pokroić lub posiekać maszynką.
Masło utrzeć z cukrem, dodawać po łyżce kaszkę. Na koniec dodać rum i posiekane bakalie i dokładnie wymieszać.
DO NASĄCZENIA:
- 1 1/2 szklanki naparu herbacianego
- 1/4 szklanki kukułki lub innego alkoholu
MASA PLASTYCZNA:
- 1 szklanka wody
- 12 dkg masła lub margaryny
- 1/4 kg mąki
- 1 olejek migdałowy
- 1 szklanka glukozy
- 1 kg (lub więcej) cukry pudru
Na początku masa dość mocno się klei - potem zaczyna się robić bardzo plastyczna, należy wyważyć kiedy cukru jest już dość (w żadnym wypadku nie należy wsypywać całego cukru od razu).
Ja dodawałam barwniki płynne, każda łyżeczka barwnika, to kolejne wgniatanie cukru (do wybory są także barwniki w paście i w proszku - następnym razem wypróbuję właśnie takie).
WYKONANIE:
- Ciemny placek ułożyć na paterze, nasączyć i posmarować masą z bakaliami.
- Położyć jasny placek, nasączyć i posmarować masą kawową.
- Położyć jasny placek, nasączyć i posmarować masą z bakaliami.
- Położyć jasny placek, nasączyć i posmarować wierzch oraz boki masą kawową.
- Masą plastyczną ozdobić tort.