Tiramisu w miseczkach
To nowa wariacja na temat tiramisu.
Zamiast zrobić ten deser w jednym, dużym naczyniu, postanowiłam podzielić go na porcje. Dla każdego jedna miseczka. Na 12 osób potrzeba:
1 paczka biszkoptów włoskich
750 do kilograma serka mascarpne
500-600 ml śmietany 36% do ubicia
8 żółtek jaj + po 1 łyżce cukru (bardzo drobnego) na każde żółtko
cukier do dosłodzenia (niekoniecznie) bitej śmietany
dwie filiżanki mocnej kawy oraz kieliszek albo dwa whisky
gorzkie kakao
ziarnka kawy w czekoladzie (niekoniecznie)
W każdej miseczce układam namoczone w mieszance kawy i whisky biszkopty - akurat tyle, by pokryły dno. Mi weszły po 3 biszkopty na miseczkę.
Z żółtek i cukru kręcę cos na kształt kogla-mogla - dodaje serek mascarpone i mieszam tak długo aż powstanie gładka masa. Do tej masy dodaje ubita na sztywno bita śmietanę i wszystko dokładnie mieszam łyżką. Śmietana i masa musza się połączyć.
Masę wykładam na biszkopty, miseczki zawijam w folie spożywczą - każdą miskę oddzielnie i wstawiam do lodówki na 2 godziny.
Tuz przed podaniem posypuje wierzch misek kakaem i układam na środku ziarenko kawy. Gotowe. Wyszły rewelacyjne.