Świąteczny sernik wykwintny
Piekłam ten sernik na święta Bożego Narodzenia. Sądziłam, że niczym specjalnie mnie nie zaskoczy, ale bardzo się myliłam. Wyszedł naprawdę pyszny. Dużo tłustego twarogu, sporo jaj, bakalie. Kremowy i puszysty, choć zarazem dość ciężki. To taki typowy, polski sernik. Bez spodu, co jest dla mnie sporym plusem, bo nic mi tak nie przeszkadza w serniku, jak zbyt duża ilość ciasta. Z podanych porcji otrzymacie sporą blachę sernika - ale uwierzcie mi, zniknie w mgnieniu oka. Bardzo polecam :)
Przepis od Dorotus.
Składniki (blaszka 23 x 35 cm):
- 1300 g twarogu tłustego lub półtłustego, zmielonego przynajmniej dwukrotnie (dałam twaróg Piątnica z wiaderka)
- 450 g drobnego cukru do wypieków
- 10 dużych jajek (białka i żółtka osobno)
- 250 g miękkiego masła
- 4 łyżki mąki pszennej
- 1 opakowanie budyniu śmietankowego (ok. 40 g)
- szklanka schłodzonej śmietany kremówki (30% lub 36%)
- ziarenka z 2 lasek wanilii + łyżeczka ekstraktu waniliowego
- pół szklanki bakalii (u mnie rodzynki i skórka pomarańczowa)
Wykonanie:
Wszystkie składniki (poza kremówką) powinny być w temperaturze pokojowej!
Miękkie masło utrzeć dokładnie na puch. Dodawać partiami twaróg, dalej ucierając. W osobnym naczyniu utrzeć żółtka z cukrem do białości. Dodać je do masy serowej i krótko zmiksować. Następnie dołożyć resztę składników: mąkę pszenną, budyń i wanilię i ekstrakt. Zmiksować krótko do połączenia się składników. Schłodzoną kremówkę ubić na sztywno. W osobnym naczyniu ubić białka na pianę. Do masy serowej delikatnie wmieszać za pomocą łyżki ubitą śmietanę, pianę z białek i bakalie. Przełożyć całość do blaszki wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w piekarniku nagrzanym do 170 stopni przez około 60 minut. Studzić w lekko uchylonym piekarniku, następnie włożyć na noc do lodówki. Udekorować np. polewą czekoladową. Smacznego :)