Staropolska zupa koperkowa
Zupa koperkowa z ryżem lub grzankami to dla mnie nowość. Moja Mama zawsze robiła ją z młodymi ziemniakami i warzywami (i zawsze na mięsie:) ja natomiast z kluseczkami grysikowymi z dodatkiem smażonej cebulki. W każdej wersji smakuje pysznie, chociaż ja najbardziej uwielbiam z dodatkiem kluseczek:)
/źródło: "Kuchnia polska" Ewa Aszkiewicz/
Składniki:
6 szklanek rosołu drobiowego
duży pęczek świeżego koperku
szklanka śmietany
2 łyżki mleka
łyżeczka mąki
4 jajka ugotowane na twardo
sól i ew. pieprz
ryż ugotowany na sypko lub małe grzanki z pszennego pieczywa
Z koperku oddzielamy drobne gałązki, a łodyżki związujemy bawełnianą nitką, wrzucamy do gorącego rosołu i zagotowujemy. Mąkę rozprowadzamy w zimnym mleku, dodajemy do zupy i gotujemy razem na niewielkim ogniu przez 3 minuty, by mąka straciła smak surowizny. Gałązki koperku drobno siekamy. Obrane ze skorupek jajka dzielimy na połowę, oddzielnie siekamy białka i żółtka. Z zupy usuwamy łodygi koperku, dodajemy posiekany koperek, zagotowujemy, następnie odstawiamy z ognia, łączymy ze spienioną śmietaną i , gdy trzeaba, lekko doprawiamy do smaku.
Na spód talerzy sypiemy posiekane białka, zalewamy zupą, wierzch posypujemy posiekantmi żółtkami i od razu podajemy. Oddzielnie dajemy ugotowany na sypko ryż lub małe grzanki z pszennego pieczywa.
Smacznego:)