Śniadanie do łóżka #34: Walentynkowe (i nie tylko) muffinki śniadaniowe
Nie jestem jakąś wielką fanką Walentynek z prostego powodu. Uważam, że jeżeli mamy osobę, którą kochamy, powinniśmy to okazywać każdego dnia, nie tylko od święta. Ja mam to szczęście, że od dawna jest przy mnie ktoś naprawdę wyjątkowy i najchętniej gotowałabym mu dzień i noc. A chyba najwięcej romantycznych możliwości daje nam śniadanie przyniesione prosto do łóżka;) Dlatego dzisiaj proponuję słodkie muffinki w "walentynkowym" kształcie.
Walentynkowe (i nie tylko) muffinki śniadaniowe (8 sztuk)
- 140g mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 2 jajka
- 80g miękkiego masła
- 60g cukru
- szczypta soli
- pół filiżanki mleka
Rozgrzej piekarnik do 180 stopni.
W misce pomieszaj mąkę z proszkiem do pieczenia.
W drugiej misce zmiksuj razem masło, jajka, cukier i szczyptę soli. Miksuj do uzyskania jednolitej masy.Gdy masa będzie jednolita, dodaj ją do mąki z proszkiem. Dodaj mleko i zmiksuj.
Masę przelej do foremek do muffinów w kształcie serduszek (ja moje kupiłam w Duce), do połowy wysokości.
Piecz przez 25 minut.
Śliwka