Śniadanie do łóżka #218: Pieczone jajka sadzone z cukinią, pomidorami i fetą
Spontaniczność jest w życiu potrzebna, ale zdecydowanie ważniejsze jest odnalezienie swojego rytmu i złotego środka. Oczywiście to się tyczy także kwestii jedzenia.
Od jakiegoś czasu udało mi się wpaść w przyjemny tryb udanych poranków, dzięki którym lepiej się czuję, lepiej funkcjonuję, a być może wpływają pozytywnie także na resztę dnia. Dzień zaczynam od gorącej wody z siemieniem lnianym i sokiem z cytryny. Później zjadam małą porcję owsianki, którą gotuje nam Paweł. Następnie mogę zacząć pracować lub iść na trening. Po godzinie lub dwóch zjadam drugie śniadanie, które zazwyczaj składa się z jajek. Tutaj oczywiście znajdzie się miejsce na drobną spontaniczność, bo przecież z jajek można wyczarować naprawdę wiele i chętnie w tym temacie eksperymentuję. Ah, zapomniałam dodać, że piszę ciągle o pierwszych 5 dni tygodnia, weekendy są zazwyczaj u mnie przesadnie wyluzowane i wywrócone do góry nogami. Dlatego dzisiejsze śniadanie do łóżka przygotowałam tak naprawdę pod wieczór, co możecie zobaczyć na snapie (@tochabrocha).
Wróćmy jednak do jaj, bo dziś akurat dostaliśmy od rodziców Pawła koszyk wiejskich jajek. Jakiś czas temu odkryłam sadzone na wodzie i kiedyś na pewno przygotuję taki przepis na blogu. Dzisiaj jednak postawiłam na wersję pieczoną. Chwyciłam za swoją ulubioną formę żaroodporną, która niestety ma pewną wadę - jest trochę za duża. Chciałam do niej wbić jajka i zapiec, ale musiałam czymś wypełnić miejsce. Na szczęście mamy lato i wspaniałe produkty sezonowe. W zapiekance wylądowały pomidory lima, cukinia, feta (polecam prawdziwą, a nie kostkę "fetopodobną") i świeżo ścięte z kolby ziarenka kukurydzy.
Po upieczeniu serwowałam je z orzeźwiającym jogurtem z chilli i dymką, w końcu mamy lato, więc musi być lekko. Możecie także przemycić tutaj czosnek lub posypać czymś chrupiącym np. prażonym słonecznikiem.
Pieczone jajka sadzone z cukinią, pomidorami i fetą/ duża żaroodporna forma
- 6 jajek
- 3 pomidory (u mnie "lima)
- 1/2 cukinii
- 50 g fety
- 1/2 kolby kukurydzy
- sól, pieprz
- łyżka oliwy z chilli
- Jogurt:
- 5 łyżek jogortu naturalnego
- 2 łyżki posiekanego szczypiorku
- łyżeczka posiekanej papryczki chilli
- sól, pieprz
- Formę skrapiamy oliwą. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni.
- Cukinię i pomidory kroimy w plastry i przekładamy na przemian tworząc "ramkę" formy.
- Na środek wbijamy jajka i przyprawiamy je do smaku solą i pieprzem.
- Kolbę kukurydzy stawiamy pionowo i ścinamy ziarenka.
- Wierzch pomidorów i cukinii dekorujemy kostkami pokrojonej fety i ziarenkami kukurydzy. Skrapiamy oliwą.
- Formę wstawiamy do piekarnika i pieczemy aż jajka się odpowiednio zetną przez 12-15 minut w 180 stopniach.
- W tym czasie jogurt łączymy z pozostałymi składnikami.
- Danie podajemy na ciepło z jogurtem.