Smażony ryż z jajkiem i grzybami
Pamiętam, chyba japoński, serial Oshin, nadawany bardzo dawno temu przez polską telewizję, o biednej dziewczynce, którą ojciec sprzedał za worek ryżu. Pamiętam jak płakałam kiedy szła na służbę a jej śliczna, nieszczęśliwa twarzyczka prześladowała mnie od odcinka do odcinka. Był to tak smutny serial, że nawet dzisiaj na samo wspomnienie tamtych emocji łza się w oku kręci. A przypomniało mi się to bo przeglądając książkę 1000 klasycznych potraw Kuchnia chińska zauważyłam jak bardzo popularną potrawą jest smażony ryż. Dla mnie jest to taka trochę nowość, bo jakoś wcześniej nie przyrządzałam ryżu w ten sposób. Makaron tak ale nie ryż. Dzisiejsza wersja zawiera grzyby i jest to świetny sposób na wykorzystanie ryżu, który wam pozostał z obiadu. Jest to moja propozycji do akcji Grumków.
Składniki:
- 1 łyżka oleju rzepakowego
- 1 cebula
- 4 duże grzyby (u mnie pieczarki)
- 1 jajko
- 225 g ugotowanego długoziarnistego ryżu
Rozgrzać olej i usmażyć pokrojoną cebulę, dodać pokrojone grzyby i dusić chwilę. Dodać jajko i smażyć przez chwilę, następnie dodać ryż, wszystko dokładnie wymieszać i podgrzewać aż ryż będzie ciepły. Posypać szczypiorkiem.
Smacznego:)