Słoikowa sałatka piknikowa
Majówkowy długi weekend przed nami, czas więc najwyższy zakasać rękawy, trzymać kciuki, by nie padało i zabrać się za przygotowanie przekąsek.
Zaczniemy od sałatki, bo wiadomo, że poza nią na pewno coś konkretnego wyląduje na grillu.
Z sałatkami „na wynos” jest zwykle jednak taki problem, że warzywa w nich miękną, nasiąkają dressingiem i szybko stają się hmmm… średnio apetyczne.
Mojej dzisiejszej propozycji czas jest tylko sprzymierzeńcem. Dolna warstwa- cebula- marynuje się w oliwie i occie, na niej układam ciecierzycę, na samym wierzch zaś najdelikatniejszy składnik- pomidory z bazylią. Przed jedzeniem wystarczy odwrócić słoik do góry dnem, zawartość przełożyć na miseczkę, a sos zebrany na dnie sam doprawi wszystkie składniki.
Proporcje na 1 duży słoik- 2 porcje sałatki.
Składniki- ciecierzyca - 1 puszka (najbardziej lubię gotowaną na parze)
- pomidor - 2 szt
- cebula - 1 szt
- bazylia - 4 listki
- sos
- oliwa - 3 łyżki
- ocet winny - 1 łyżka
- sól, pieprz - do smaku
Cebulę pokrój w cienkie piórka, posól, włóż na dno słoika, zalej oliwą i octem, wymieszaj.
Na warstwie cebuli ułóż ciecierzyce, na niej zaś pokrojone w kostkę pomidory oraz porwane listki bazylii.
Zakręć.
Przed podaniem odwróć słoik do góry dnem i wysyp na miseczkę wszystkie składniki.