Sernik z musem czekoladowym
To jeden z najbardziej eleganckich serników jakie zrobiłam. Śnieżnobiały, z czekoladowym musem. Bardzo delikatny, wręcz aksamitny. Może tylko odrobinę zbyt słodki.
Jak dla mnie najlepszy około 30-40 minut po wyjęciu z lodówki.
Myślę, że to może być fajne ciasto aby uczcić dzisiejszy Dzień Matki ?
Sernik:
- 1 kg sera na sernik (u mnie Piątnica z wiaderka)
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 puszka słodzonego mleka zagęszczonego (skondensowanego)
- 3 białka
- sok z 1 limonki (lub cytryny)
- 1 łyżka ekstraktu waniliowego
Dodatkowo:
- 200 g kwaśnej, gęstej śmietany 18%
- 2 łyżki cukru pudru
Mus czekoladowy:
- 3 jajka
- 3 żółtka (pozostałe z sernika)
- 150 g drobnego cukru
- 200 ml śmietanki 30%
- 100 g masła
- 250 g czekolady (u mnie gorzka i mleczna w równych proporcjach)
- 1 łyżka kakao
Wszystkie składniki na sernik umieszczamy w misie miksera. Miksujemy krótko, do połączenia się składników.
Masę serową przelewamy do wyłożonej na dnie papierem do pieczenia tortownicy (24-26cm).
Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 170-180 stopni na około 30-35 minut.
Kwaśną śmietanę łączymy z cukrem pudrem, mieszamy. Rozprowadzamy ostrożnie na podpieczonym serniku. Ponownie wkładamy do piekarnika i pieczemy jeszcze przez 10-15 minut.
Sernik odstawiamy do całkowitego przestudzenia
Do metalowej miski lub garnka dajemy wszystkie żółtka (6 sztuk), przesiane przez sito kakao, schłodzoną śmietanę oraz około 50 g drobnego cukru.
Naczynie ze składnikami wstawiamy na garnku z lekko gotującą się wodą (tak by dno naczynia ze składnikami nie stykało się z taflą wody). Podgrzewamy na niezbyt dużym ogniu, mieszając całość drewnianą pałką, do czasu aż masa wyraźnie zgęstnieje (będzie miała konsystencję niezbyt gęstego czekoladowego budyniu). Wówczas garnek odstawiamy na bok i dodajemy do niego pokrojone na mniejsze kawałki masło oraz posiekaną na mniejsze kawałki czekoladę. Mieszamy do połączenia się składników.
W międzyczasie białka (3 sztuki) ubijamy na sztywną pianę. Stopniowo wsypujemy pozostały cukier (100g). Pianę delikatnie łączymy z czekoladową masą.
Czekoladowy mus wykładamy na zimny sernik. Wstawiamy do lodówki do całkowitego stężenia. Zdejmujemy obręcz tortownicy.
Wierzch możemy dodatkowo posypać wiórkami czekolady.