Sernik szafranowy
Jak tylko go zobaczyłam u Asi z Kwestii Smaku nie mogłam przestać o nim myśleć. Teraz już wiem dlaczego. Ten sernik jest po prostu obłędny! Pyszny, pachnący maślany spód i gruba, wręcz pulchna, puchata warstwa sera z dodatkiem szafranu. Nic więcej i aż tyle. Wystarczy. To poezja smaku, rozkosz sama w sobie. Najcudniejszy sernik pod słońcem i księżycem! :)
Składniki (wysoka forma o średnicy 23 cm):
Kruchy spód ucierany:
*150 g miękkiego masła
*70 g miałkiego (drobnego) cukru do wypieków lub 60 g cukru pudru
*150 g mąki pszennej
*75 g mąki ryżowej (zastąpiłam mąką ziemniaczaną)
Masa serowa:
*szczypta nitek szafranu (około 30 nitek lub do smaku)
*350 g słodzonego mleka skondensowanego z puszki (niegotowanego)
*1 kg twarogu sernikowego w wiaderku lub 1 kg tłustego twarogu zmielonego dwukrotnie w maszynce do mięsa, wymieszanego ze 100 g masła (roztopionego i ostudzonego lub bardzo miękkiego).
*6 jajek, oddzielnie żółtka i białka
Wykonanie:
Kruchy spód ucierany:
Masło ucierać mikserem razem z cukrem przez około 6 - 7 minut. Dodać przesianą mąkę pszenną wraz z mąką ryżową (ziemniaczaną). Miksować przez chwilę lub wygniatać ręką łącząc składniki w kulę. Zawinąć w folię i włożyć do lodówki na około 15 minut. Piekarnik nagrzać do 160 stopni. Okrągłą formę wyłożyć papierem do pieczenia.
Ciasto włożyć pomiędzy dwa arkusze papieru do pieczenia i rozwałkować na placek. Ja nie wałkowałam, po prostu wyłożyłam ciastem dno i boki formy (mniej więcej do 2/3 wysokości). Ciasto będzie się rwać, ale można je doklejać palcami. Formę wstawić do nagrzanego piekarnika i piec na złoty kolor przez około 30 minut. Wyjąć z piekarnika, ostudzić. Podnieść temperaturę w piekarniku do 175 stopni.
Masa serowa:
Szafran rozetrzeć moździerzu (można pozostawić kilka nitek w większych kawałeczkach). Dokładnie wymieszać z 2 łyżkami ciepłego mleka skondensowanego.
Twaróg wymieszać mlekiem skondensowanym i rozpuszczonym szafranem. Żółtka ucierać przez około 6 - 7 minut. Cały czas miksując dodawać po łyżce masę serową. Białka ubić na pianę (ale nie bardzo sztywną!), i za pomocą łyżki połączyć z masą serową.
Masę wyłożyć na upieczony spód i wstawić do piekarnika. Piec przez 20 minut, następnie zmniejszyć temperaturę do 160 stopni i piec sernik przez 30 minut. Wyłączyć piekarnik i studzić sernik przy zamkniętych drzwiczkach przez około 1 godzinę (nie uchylać piekarnika).
Sernik postawić na kratce i całkowicie ostudzić, zdjąć obręcz i wstawić bez przykrycia do lodówki. Przed podaniem można posypać cukrem pudrem. Sernik powinien być gotowy po około 2 - 3 godzinach schładzania, ale i tak najlepszy jest na 2 dzień po przygotowaniu. Przechowywać w lodówce.
Smacznego:)