Sernik pomarańczowy
Przepis podała Joanna na forum CinCin.
Ja zrobiłam inną polewę - podobną do tej z sernika cytrynowego Joanny.
Sernik pyszny, delikatny, lekko kwaskowy i baaardzo pomarańczowy.
Sernik pomarańczowy wg M. Roux
Robiłam spód ciasteczkowo - migdałowy tylko na dnie - podobnie jak Joanna. Piekłam gazetowo 13 minut w 250 stopniach i 70 w 160 stopniach. Zostawiłam go też do wystudzenia w półotwartym piekarniku na jakieś piętnaście, dwadzieścia minut.
Piekłam w tortownicy 20 cm. Składniki na spód:100g ciasteczek holenderskich50g płatków migdałowych60g rozpuszczonego masła
Składniki na masę serową:
500 g sera śmietankowego Delfiko w pokojowej temperaturze
200 g twarogu trzykrotnie mielonego o zawart. 5% tłuszczu
5 małych jajek (w oryginale 4 duże)
150 g kwaśnej gęstej śmietany 18% - ja dałam 100g gęstej 30% i 50g 16%
170 g drobnego cukru
4 niezbyt duże soczyste pomarańcze bez pestek
Składniki na polewę:Sok wyciśnięty z 1 pomarańczyskórka starta z 1/2 pomarańczysok wyciśnięty z 1/2 cytryny1/2 szklanki cukru2 łyżki zimnego masła pokrojonego w kosteczkę1 łyżka śmietany 30%1 łyżeczka ekstraktu z waniliiszczypta soli
Sery wymieszałam łyżką z cukrem i śmietaną, dodałam po jednym jajku, otartą skórkę i sok z pomarańczy.
Skórkę ocierałam tarką cytrusową microplane, więc była bardzo drobna i delikatna jak mączka. Ja otarłam skórkę nożykiem do skórek - wyszły dosyć długie paski, całość zmiksowałam w malakserze.
Wylałam na podpieczony i ostudzony spód ciasteczkowo- migdałowy.
Po upieczeniu ostudziłam i wstawiłam do lodówki pod przykryciem.
Przygotowanie polewy:Wszystkie składniki oprócz masła i śmietany, zmiksować, podgrzewać na małym gazie do lekkiego zgęstnienia. Do gorącej masy wmieszać masło i śmietankę, całość odstawić do wystudzenia. Zimny sernik polać zimną polewą, wstawić do lodówki i odczekać jeszcze przynajmniej 2 godziny.