Sernik na zimno z truskawkami
Deser przygotowany na specjalnie życzenie Taty, który przepada za sernikami na zimno. Spód herbatnikowy coby niepotrzebnie nie stać w kuchni :) Kremowa masa serowa i galaretka z owocami to idealne połączenie na letnie upały. Polecam.
Dość duża przerwa na blogu uświadomiła mi, jak bardzo lubię zarówno moje małe miejsce w internecie, jak i całą blogosferę kulinarną. Muszę nadrobić zaległości, bo pewnie ominęła mnie masa wyśmienitych przepisów :)P.S. Dziękuję z całego serca wszystkim trzymającym kciuki za moją obronę! Lepiej pójść nie mogło :)
Tymczasem Bake&Taste pojawił się na FaceBooku. Zapraszam.
Spód
- 200 g herbatników
- 100 g masła
- truskawki (kilkanaście sztuk)
Masło roztopić w rondelku, odłożyć do przestygnięcia. Herbatniki pokruszyć i wymieszać z masłem. Mieszankę umieścić na dnie tortownicy (wyłożonej folią spożywczą), przygnieść rękami. Brzeg tortownicy wyłożyć połówkami truskawek. Wstawić formę do lodówki na czas przygotowania masy serowej.
Masa serowa
- 350 g mielonego sera
- 200 ml śmietany kremówki
- galaretka truskawkowa
- 6 łyżek cukru pudru
Wierzch
- galaretka truskawkowa
- truskawki, maliny
Galaretkę rozpuścić w 3/4 szklanki wody. Odstawić do przestygnięcia, ale uważać aby się nie zsiadła.Kremówkę ubić z cukrem pudrem na sztywno, a następnie cały czas miksując dodawać stopniowo ser. Na koniec powoli wlewać przestudzoną galaretkę, cały czas mieszając. Masa będzie dość rzadka, ale nie ma obaw - zsiądzie się. Masę wylać do formy i włożyć do lodówki na kilka godzina - u mnie na noc. Po paru godzinach/następnego dnia rano zrobić galaretkę według przepisu na opakowaniu i wylać na sernik (można wyłożyć na niego dodatkowe owoce - u mnie truskawki i maliny) . Ponownie odstawić do lodówki na parę godzin.
Przepis zainspirowany dodatkiem kulinarnym Palce Lizać.