Sernik na zimno z kruszonką i śliwkami
Absolutnie doskonały deser :-)
400g tłustego twarogu
250 gmascarpone
szczypta soli
125g drobnego cukru
200 ml 30% śmietany
skórka otarta z 2 cytryn
2 łyżki oliwy
skórka pomarańczy obrana zesterem
800 g śliwek
sok 1 cytryny
kruszonka:
60 g mąki razowej
30 g cukru trzcinowego
50g masła, pokrojonego w kosteczkę
50g łuskanych orzechów laskowych
20g czarnego sezamu
1/2 łyżeczki gruboziarnistej soli
Wieczorem ubijam śmietanę z dodatkiem szczypty soli. Następnie w oddzielnym naczyniu miksuję twaróg z mascarpone, 100g cukru, aż powstanie gładki krem. Dodaję do niego ubitą śmietanę, skórkę cytryn, mieszam. Przekładam do szklanego naczynia, przykrywam folią spożywczą i chowam na noc do lodówki.
Ze śliwek usuwam pestki. Kroję śliwki w drobną kostkę. Wsypuję do garnka. Dodaję 25 g cukru oraz sok cytryny i gotuję na malutkim ogniu dotąd, aż się rozgotują:-)
Oliwę i skórkę pomarańczową podgrzewam dotąd, aż skórka zacznie skwierczeć. Zdejmuję z ognia.
Orzechy laskowe wrzucam na rozgrzaną suchą patelnię, podgrzewam je przez kilka minut, mieszając. Wysypuję na kuchenną ściereczkę, owijam je szczelnie i turlam we wszystkie strony mocno uciskając, w ten sposób szybko pozbywam się osłonek. Kruszę je potem lekko w moździerzu.
Mąkę łączę z cukrem, solą i zimnym masłem. Ucieram palcami, aż masa będzie przypominała bułkę tartą. Dodaję orzechy, sezam, mieszam i wysypuję na dno naczynia żaroodpornego, wstawiam na 15 minut do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni. Następnie przesypuję do miski.
Następnego dnia na talerzykach układam schłodzoną masę serową, obok śliwki, całość posypuję kruszonką i polewam oliwą z pomarańczową skórką.