Sałatka z tortellini, kurczakiem i brokułem
Migawki z przygotowania tej sałatki pokazałam w relacji na Instagramie i dosłownie zasypaliście mnie pytaniami i prośbami o przepis. Było to bardzo miłe, dziękuję ?
Sałatka okazała się rewelacyjna w smaku, więc z przyjemnością dzielę się z Wami przepisem. Zróbcie ją sobie koniecznie, bo jest fantastyczna. Składa się z tortellini, brokuła, kurczaka, jajek, fety i kukurydzy. No pycha! Nawet mojemu synkowi, który sałatki jada dosyć sporadycznie, bardzo smakowała.
Taką sałatkę z powodzeniem możesz przygotować na domową uroczystość. Myślę, że każdy kto jej spróbuje, będzie zadowolony i zje ją ze smakiem.
- 2 małe brokuły (około 500-600 g)
- 400 g polędwiczek z kurczaka (może być też filet)
- 250 g tortellini np z szynką (polecam drobne, świeże)
- 4 jajka
- 165 g kukurydzy z puszki
- 160 g fety
- 3 łyżki majonezu
- 1 łyżka gęstej kwaśnej śmietany 18%
- curry (u mnie młynek Kotanyi)
- mielona papryka słodka
- sól, pieprz
- olej
Brokuły dzielimy na różyczki, gotujemy w osolonym i osłodzonym wrzątku. Odcedzamy.
Tortellini gotujemy wg wskazówek zamieszczonych na opakowaniu.
Jajka gotujemy na twardo. Po przestudzeniu obieramy, kroimy w kostkę.
Polędwiczki kroimy na mniejsze kawałki. Oprószamy solą, pieprzem, curry i mieloną papryką. Skrapiamy 1-2 łyżkami oleju, dokładnie wcieramy przyprawy w mięso. Smażymy na rozgrzanej patelni.
Kukurydzę osączamy z zalewy.
Fetę kroimy w kostkę.
Majonez łączymy ze śmietaną. Doprawiamy solą, pieprzem oraz przyprawą curry.
Wszystkie składniki umieszczamy w dużej misce, mieszamy.
Sałatka przed zmieszaniem:
I po zmieszaniu z majonezem:
