Rożki z ciasta francuskiego z truskawkami
Jak tam po długim weekendzie ? Wypoczęci ? My w domu, nadrabiane zaległości było, sprzątanie i z tym odpoczynkiem to tak średnio wyszło. W piątek kupiliśmy truskawki i znowu w ciągu niecałych dwóch dni zniknęły dwa koszyki. Zrobiliśmy, rożki, deser, torcika, resztę zjedliśmy solo. Pycha, trzeba korzystać póki są :-). Rożki proste, szybkie, smaczne. Z resztą sami wiecie :-). Nam wyszło 8 sztuk takich średnich rożków, można zrobić mniejsze i wyjdzie więcej :-). Miłego poniedziałku dla wszystkich :-)
Składniki:
- 1 płat ciasta francuskiego
- około 150 - 200 g truskawek
- 1,5 łyżki mąki ziemniaczanej
- 1 łyżka ksylitolu lub cukru (niekoniecznie, ja nie dałam)
- 1 jajko
- 1 łyżka wody
1. Piekarnik nagrzewamy do 220 stopni (góra - dół). Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia. Ciasto dzielimy na 8 w miarę kwadratów.
2. Truskawki myjemy, kroimy w kotkę (takie większe kawałki). Przekładamy do miski, dodajemy mąkę ziemniaczaną i ewentualnie ksylitol/cukier. Mieszamy.
3. Na mniej więcej środek naszych kwadratów nakładamy truskawki. Boki smarujemy roztrzepanym jajkiem (jajko roztrzepujemy z łyżką wody), składamy ciasto, tak żeby powstał rożek, dociskamy końce widelcem. Przekładamy na blaszkę. Tak samo robimy z kolejnymi rożkami.
4. Rożki smarujemy za pomocą pędzla pozostałym jajkiem. Pieczemy około 20 - 25 minut. Powinny się ładnie zarumienić. Po wyjęciu studzimy, możemy posypać cukrem pudrem lub polukrować :-). Smacznego :-)