Ribollita czyli fasolowa prosto z Toskanii
Gdy jesień za oknem i spod drzwi zawiewa ziemno, aż chce się usiąść nad miską gorącej, gęstej zupy, prawda? Oczywiście, zawsze można przygotować gar poczciwej fasolowej, ale dziś proponuję oddać prym jej włoskiej kuzynce. Przed Państwem: RIBOLLITA!
Ribollita to zupa wywodząca się z tradycji biednego regionu. Z resztą patrząc na jej skład od razu można się tego domyślić. Bo czerstwy chleb, fasola, ziemniaki… to składniki, na które stać było w zasadzie każdego, a wykorzystanie nieświeżego już pieczywa to naczelna zasada #zerowaste (która swoją drogą powinna być stosowana w każdej kuchni!). Ale wracając do ribollity, oczywiście podam na nią przepis, pamiętajcie jednak, że nie trzeba się go kurczowo trzymać.
To danie to doskonała okazja na pyszne wykorzystanie warzywnych resztek, które kryją się zapomniane gdzieś w szufladzie lodówki.
Przepis - Wydrukuj przepis Wykorzystuj zamiennie:- kapustę/ kapustę włoską/ jarmuż/ burak liściowy/ kapustkę pak choi
- świeże pomidory/ przecier pomidorowy
- marchew/ korzeń pietruszki
- fasolę białą/ fasolę czerwoną/ ciecierzycę- strączki z puszki lub ugotowane w domu
- ziemniaki/ czerstwy chleb lub miks obu.
Pamiętaj, jeśli używasz suszonych ziaren fasoli, namocz je przed gotowaniem- najlepiej przez całą noc. Odlej wodę, zalej strączki świeżą wodą, a następnie gotuj do miękkości przez około 2 godziny.
Ribollita najlepsza jest, gdy smaki się „przegryzą”, warto przygotować więc od razu podwójną porcję i odgrzewać ją do woli przez kolejne dni. Przed podaniem poleją ją obficie dobra oliwą extra vergine, posyp tartym dojrzewającym serem. Dodatkowo lubię dodać grzanki z chleba, lekko pachnące czosnkiem…
Składniki:- fasola - 1,5 szklanki suszonych ziaren lub 2 puszki
- marchew - 2 szt
- seler naciowy - 2 szt
- cebula - 1 duża szt
- czosnek - 2 ząbki
- kapusta włoska - 1/2 niezbyt dużej główki
- ziemniaki - 4 średnie szt
- chleb - 2 kromki
- liść laurowy - 2 szt
- przecier pomidorowy - 3 łyżki
- oliwa - ok. 1/4 szklanki
- ser - tarty np. grana padano, do podania
- sól, pieprz - do smaku
- Fasolę namocz przed gotowaniem- najlepiej przez całą noc. Odlej wodę, zalej strączki świeżą wodą, a następnie gotuj do miękkości przez około 2 godziny lub wykorzystaj fasolę z puszki.
- Marchew, seler, i cebulę pokrój w kostkę.
- Na dnie garnka rozgrzej oliwę, dodaj warzywa i smaż kilka minut, aż zmiękną.
- Do podsmażonych warzyw dodaj poszatkowaną kapustę oraz obrane, pokrojone w kostkę ziemniaki. Smaż kilka minut.
- Dodaj przecier pomidorowy, liście laurowe. Całość zalej wodą i gotuj na małym ogniu przez ok. godzinę.
- Połowę fasoli zmiksuj na gładkie puree.
- Do garnka dodaj fasolę (w obu postaciach- puree i ziarenka), zagotuj. Na tym etapie możesz dodać też pokrojony w kostkę, czerstwy chleb. Niech się rozgotuje.
- Dopraw do smaku.
- Ribollitę podawaj w głębokiej misce, hojnie skropiona oliwą, posypaną tartym grana padano/parmezanem. Grzanka jest zawsze miłym dodatkiem :)