Pyry z gzikiem 2.0
Myślę, że pyry z gzikiem nie trzeba nikomu specjalnie przedstawiać. Ta wielkopolska potrawa zdobyła popularność w całej Polsce. W końcu trudno się dziwić, skoro kartofle i twaróg to dwa nasze dobra narodowe. 😉 Dla mnie pyra z gzikiem to jeden z moich ulubionych comfort foodów o każdej porze roku. Chociaż najlepiej smakują mi właśnie latem, kiedy szczypior i rzodkiewka są najbardziej aromatyczne, a ziemniaki młode i pyszne.
Dzisiaj jednak nie mam dla Was tradycyjnego przepisu, lecz moją swobodną interpretację tego dania. Postanowiłem nieco się zabawić z tym klasykiem i zrobić coś nowatorskiego, a zarazem bliskiego naszym tradycjom kulinarnym. W gruncie rzeczy wykorzystałem praktycznie te same składniki, jednakże całkowicie zmieniłem sposób przygotowania. W ten sposób powstały pyry z gzikiem 2.0 w (moim zdaniem) bardzo ciekawej i smacznej odsłonie. Mam nadzieję, że Poznaniacy mi wybaczą. 😉
Gotowaną w mundurku pyrę zamieniłem na pysznego pieczonego ziemniaka Hasselback. Uważam to zdecydowanie za najważniejszy upgrade, bo nie ma lepszego sposobu na przygotowanie kartofli. 😉 W ramach krótkiego przypomnienia – Hasselback to pyszny, lekko chrupiący i listkujący się ziemniak, pachnący masłem. Jego przygotowanie, wbrew dość egzotycznie brzmiącej nazwie, jest bardzo proste. Wystarczy pokroić ziemniaka w cienkie plasterki, nie przekrawając go do końca, suto posmarować masłem i zapiec w takiej formie.
Z gzikiem nie szalałem już tak mocno, jednakże postanowiłem ubić go porządnie w blenderze ze śmietaną, aby zyskał kremową delikatną konsystencję z ledwie wyczuwalnymi grudkami. Podałem go tradycyjnie ze szczypiorkiem i dużą ilością świeżo mielonego czarnego pieprzu. Zwieńczeniem mojej pyry z gzikiem są pachnące koprem, chrzanem i gorczycą domowe kiszone rzodkiewki, na które przepis podałem Wam już wcześniej oraz aromatyczna oliwa szczypiorkowa o pięknym trawiastozielonym kolorze.
To jak, piszecie się na taką wersję tego dania? 😉 Moim zdaniem wyszło naprawdę zacnie, więc polecam pyry z gzikiem w mojej nowatorskiej odsłonie. A nuż zagoszczą one u Was na stałe w menu? 😉
Pyry z gzikiem 2.0 Wydrukuj przepis Ilość porcji: 4 Czas przygotowania: 15 minut Czas gotowania: 35 minut 35 minutWartości odżywcze 200 kalorie 20 tłuszcz Ocena 5.0/5 ( 2 zagłosowano )
Składniki na pyry z gzikiem:
Ziemniaki Hasselback:
- 8 dużych ziemniaków (użyłem młodych, ale mogą być stare)
- 50 g masła klarowanego
- 3 ząbki czosnku
- gruboziarnista sól morska
Ubijany gzik:
- 500 g tłustego twarogu
- 200 g kwaśnej śmietany 18%
- pęczek szczypiorku
- sól, pieprz
Oliwa szczypiorkowa:
- 100 ml oleju rzepakowego
- pół pęczka szczypiorku
Dodatkowo:
- kiszone rzodkiewki z tego przepisu
- kilka gałązek koperku
- pół pęczka szczypiorku
Jak przygotować pyry z gzikiem?
Ziemniaki Hasselback
- Ziemniaki dokładnie wyszoruj. Następnie ponacinaj co ok. 2-3 mm do 3/4 wysokości. Ułóż je na blaszce pokrytej papierem do pieczenia.
- Masło roztop w rondelku wraz z rozgniecionymi ząbkami czosnku. Gdy czosnek zacznie już pachnieć, posmaruj masłem ziemniaki. Następnie oprósz je solą.
- Ziemniaki wstaw do piekarnika nagrzanego do 220°C i piecz przez około 30-40 minut, aż będą miękkie i zarumienione.
Ubijany gzik
- Twaróg i śmietanę przełóż do malaksera lub blendera kielichowego. Ubijaj przez kilka minut, aż grudki sera będą ledwie widoczne.
- Szczypior drobno posiekaj i wymieszaj z twarogiem. Gzik dopraw solą oraz pieprzem do smaku.
Oliwa szczypiorkowa
- Szczypior posiekaj i przełóż do kielicha blendera. Wlej olej i dokładnie zmiksuj.
- Oliwę przecedź przez gazę lub drobne sitko.
Podanie
- Na talerzach rozsmaruj gzik. Ułóż po dwa upieczone ziemniaki i skrop całość oliwą szczypiorkową.
- Ułóż przekrojone na połówki rzodkiewki. Posyp całość posiekanym szczypiorkiem i udekoruj koperkiem.
Zrobiłeś/zrobiłaś ten przepis?Pochwal się efektami i otaguj mnie na Instagramie: @food_square