Pizza ze szparagami na śmietanowym sosie z francuskim serem kozim, migdałami i tymiankiem
Jednym z moich ukochanych sposobów na szparagi jest pizza z ich udziałem. Puszysty i niezbyt gruby spód, pokryty wybornym śmietanowym sosem, doprawionym gałką, czosnkiem i białym pieprzem. Do tego solidna porcja francuskiego koziego sera, świeżego tymianku i prażonych migdałów. I nagle okazuje się, że zwykła pizza nabiera wykwintnego charakteru i czaruje wszystkich swoim smakiem. Uważam, że sezon na szparagi nie może się bez tego dania obyć. Nie ma co się więcej rozpisywać. Zapraszam do stołu! Ale może zacznijmy najpierw od kuchni! W końcu musicie wiedzieć, jak ją zrobić. :D
Ciasto na pizzę (1 duża blacha):
Mąkę wymieszaj z cukrem, solą i (jeśli używasz) suchymi drożdżami. Świeże drożdże należy rozpuścić w wodzie, którą następnie wlewamy do ciasta wraz z oliwą. Zagniatamy ciasto, aż będzie cudownie elastyczne, a następnie odkładamy na 1.5-2h do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Pamiętajmy, żeby ciasto przykryć ściereczką, aby nie wyschło.
Sos śmietanowy:
Cebulę (bądź szalotki) drobno siekamy i lekko przysmażamy na rozgrzanym oleju. Następnie wlewamy śmietanę i powoli gotujemy (około 5 minut), aż sos zgęstnieje. Na sam koniec doprawiamy startym ząbkiem czosnku, gałką muszkatołową, białym pieprzem i solą. Odstawiamy do wystygnięcia.
Dodatkowo:
Szparagi gotujemy w lekko osolonym wrzątku al dente. Pamiętajmy o uprzednim ich umyciu i odcięciu twardych końcówek.
Wyrośnięte ciasto podsypujemy mąką i rozwałkowujemy na szerokość blaszki, którą pokrywamy uprzednio papierem do pieczenia. Po cieście rozprowadzamy sos śmietanowy, zostawiając 1-2 cm wolnego miejsca na brzegach. Następnie wzdłuż układamy szparagi jak na zdjęciach i całość posypujemy obficie pokruszonym kozim serem oraz tymiankiem. Wstawiamy do nagrzanego do 260°C piekarnika i pieczemy około 15-20 minut, aż pizza się cudownie zarumieni. Po wyjęciu posypujemy całość płatkami migdałów. Teraz kroimy na kawałki i zajadamy się w najlepsze. ;)
Ciasto na pizzę (1 duża blacha):
- 250 g mąki (u mnie orkiszowa biała)
- 150 ml letniej wody
- 12 g świeżych drożdży (lub 6 g suszonych)
- 1 łyżeczka cukru
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżka oliwy
Mąkę wymieszaj z cukrem, solą i (jeśli używasz) suchymi drożdżami. Świeże drożdże należy rozpuścić w wodzie, którą następnie wlewamy do ciasta wraz z oliwą. Zagniatamy ciasto, aż będzie cudownie elastyczne, a następnie odkładamy na 1.5-2h do wyrośnięcia w ciepłe miejsce. Pamiętajmy, żeby ciasto przykryć ściereczką, aby nie wyschło.
Sos śmietanowy:
- 1 biała cebula lub 2-3 szalotki
- 200 ml śmietany kremówki 30-36%
- 1 ząbek czosnku
- gałka muszkatołowa
- świeżo mielony biały pieprz
- sól do smaku
- odrobina oleju do smażenia
Cebulę (bądź szalotki) drobno siekamy i lekko przysmażamy na rozgrzanym oleju. Następnie wlewamy śmietanę i powoli gotujemy (około 5 minut), aż sos zgęstnieje. Na sam koniec doprawiamy startym ząbkiem czosnku, gałką muszkatołową, białym pieprzem i solą. Odstawiamy do wystygnięcia.
Dodatkowo:
- 1 niecały pęczek szparagów
- 150 g sera koziego
- garstka podprażonych płatków migdałowych
- garstka świeżego posiekanego tymianku
Szparagi gotujemy w lekko osolonym wrzątku al dente. Pamiętajmy o uprzednim ich umyciu i odcięciu twardych końcówek.
Wyrośnięte ciasto podsypujemy mąką i rozwałkowujemy na szerokość blaszki, którą pokrywamy uprzednio papierem do pieczenia. Po cieście rozprowadzamy sos śmietanowy, zostawiając 1-2 cm wolnego miejsca na brzegach. Następnie wzdłuż układamy szparagi jak na zdjęciach i całość posypujemy obficie pokruszonym kozim serem oraz tymiankiem. Wstawiamy do nagrzanego do 260°C piekarnika i pieczemy około 15-20 minut, aż pizza się cudownie zarumieni. Po wyjęciu posypujemy całość płatkami migdałów. Teraz kroimy na kawałki i zajadamy się w najlepsze. ;)