Pierogi z farszem z dyni i bryndzy - Podlasie

Pierogi z farszem z dyni i bryndzy - Podlasie

To moja druga propozycja do zabawy kulinarnej Grumków "Gotujemy po polsku". Od początku lubiłam tę akcję. Zawsze toczyła się w okolicach dnia 11 listopada. I dla mnie była wspaniałym pomysłem na to, by się poczuć patriotą, ale od strony zwykłego życia, od kuchni. Chyba tak właśnie najbardziej lubię. Bez pompy, za to z sercem. Zabawa ta więc od początku przypadła mi do gustu. Poza tym po radości związanej z tym, że w sklepach pojawiły się składniki inne niż ocet, że można kupić wreszcie ciepły chleb, a masło nie jest na kartki, po tym, jak wreszcie można było zacząć w kuchni szaleć, także tej miejskiej, zaopatrywanej w sklepach i na bazarkach, i odkrywało się nowe smaki, nowe kuchnie, nastąpił zwrot do kuchni naszej, rodzimej. Z natury rzeczy chciałoby się jeść to na co jest sezon, ale w nowym kształcie. Zaczęło się więc odkurzanie starych, zapomnianych przepisów i tworzenie nowych, ale i wyszukiwanie tych dobrze znanych w danych regionach. Nasza polska kuchnia jest kuchnią ludową, a ja taką właśnie lubię. Przaśną, swojską, apetyczną, łatwą do przygotowania, codzienną i charakterystyczną dla danego miejsca. Nie zaskoczę więc was mówiąc, że ... przygotowałam pierogi. Może jednak niektórzy z was trochę się zdziwią, jak dowiedzą się, że farsz, choć z kuchni naszej, podlaskiej, jest oryginalny, bo składa się z dyni i bryndzy. Pierogi pyszne. :-)

Zdjęcie - Pierogi z farszem z dyni i bryndzy - Podlasie  - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

Akcji "Gotujemy po polsku" od początku patronuje Serwis ZPierwszegoTłoczenia. Nie dość, że przyjemnie jest się przestawić na jakiś czas na kuchnię polską, to miło też dostawać upominki.  Za pierwszym razem dostałam frytkownicę, z której korzystam przy robieniu pączków. :-) Za drugim razem patelnię grillową, z której  b. często korzystam.:-)

A teraz do rzeczy. Pierogi. W Polsce znane były już w średniowieczu. Przywędrowały do nas z dalekiego Wschodu i ... przyjęły się. :-)

Przygotowując ciasto na pierogi gotowane we wrzątku można wybierać  z różnych przepisów.

I ciasto: 1/2 kg mąki, trochę soli, 1 małe jajo, 1 łyżka oleju, 1/4 szklanki wrzątku, ok. 1/2 szklanki ciepłej wody.

Makę przesiewam, wsypuję sól, robię w mące dołek, do którego wlewam olej i wrzącą wodę. W środku mieszam ciasto łyżką, aż zrobi się klucha otoczona ze wszystkich stron sypką mąką.

Jajko roztrzepuję w ciepłej wodzie i powoli dolewam do mąki, wyrabiając ciasto.

Wałkuję je na cienkie placki. Wycinam kółka, na środku kładę farsz, zlepiam brzegi i gotuję w osolonym wrzątku.

II ciasto, moje ulubione : ok. 500 ml mąki, ok. 250 ml zsiadłego mleka, ciutek soli. Wszystko razem wyrabiam. Ciasto gotowe do robienia pierogów.

III ciasto, twarde: 1/2 kg mąki, sól, 3-4 jaja. Zagniata się ciasto bez dodawania wody. Gęstość i elastyczność reguluje się dodatkiem jajek. Ilość jajek zależy od typu użytej mąki. Powstałe ciasto wałkuje się bardzo cienko.

IV ciasto: mąka, sól i wrzątek. Proporcji nie podam. Pamiętam, jak robiła je moja koleżanka Lila. W dołek z mąki wlewała powolutku wrzącą wodę,na oko, i szybko wyrabiała ciasto. Powtawały z niego pyszne pielmieni. Ciasto było oczywiście wałkowane b. cieniutko.

Farsz:

ok. 1 kg dyni, już upieczonej, obranej ze skóry, pozbawionej pestek, sam miąższ.

ok. 150 g bułki tartej

ok. 250 g bryndzy

1 łyżeczka startej gałki muszkatołowej

ok. 1 łyżeczki soli

pół łyżeczki pieprzu

ok. 50-100 g masła

Składniki farszu zmiksować. Doprawić. Przypilnować, by masa była lepka i ścisła. Pierożki z tym farszem można, wg mnie, polać rozpuszczonym masłem i posypać listkami szałwi.

Zdjęcie - Pierogi z farszem z dyni i bryndzy - Podlasie  - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

* źródło: farsz oraz przepis I i III na ciasto - "Kuchnia kresowa z Podlasia" Adrianna Ewa Stawska, wyd. Benkowski

Zdjęcie - Pierogi z farszem z dyni i bryndzy - Podlasie  - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

Kategorie przepisów