Piernikowe muffinki
Śnieg pada i pada… Cudna zima za oknem, szkoda, że niespecjalnie za nią przepadam… Co zrobić, wolę ciepłe pory roku i tyle. Zima jednak ma to do siebie, że ma Boże Narodzenie, czyli najprzyjemniejsze i najbardziej klimatyczne święta w roku. Przestanę więc narzekać, podrzucę Wam przepis na pyszne piernikowe muffinki i zmykam rzucać się śnieżkami i zjeżdżać na sankach z córkami…
A święta, jak to święta, trwają jak zawsze zbyt krótko, warto przygotować się do nich już wcześniej, by przez te kilka dni celebrować je w rodzinnym gronie, przy świetle choinki i z babeczkami pachnącymi piernikiem…
Smakują wybornie, pachną cudownie, dzięki bakaliom są wyjątkowe, a dzięki temu, że mają formę babeczek są niebanalne.Można zjeść je samemu, siedząc w wygodnym fotelu lub podzielić się z bliskimi. Takie muffinki mogą też stanowić uroczy prezent w czasie świąt.
Polecam.
Składniki:
- 125g miodu
- 1 i 1/4 szklanki mąki krupczatki
- 1/4 szklanki mleka
- 1 jajko
- 1/3 szklanka cukru
- 35g margaryny
- 1 łyżka oleju
- 1 łyżka gęstej śmietany
- 40g bakalii (śliwki, morele, orzechy, daktyle itp)
- 1płaska łyżeczka cynamonu
- 1/2 łyżki sody
- 2 ziarna pieprzu
- 2 ziarna ziela angielskiego
- 1/2 łyżeczki goździków
Przygotowanie:
- Margarynę, jajka, cukier, olej i śmietanę utrzeć na jednolitą masę.
- Miód zagotować i wrzący wlać do masy.
- Dodać mąkę, dokładnie wymieszać.
- Zagotować mleko i wrzące wlać do masy.
- Wsypać sodę, cynamon oraz zmielone przyprawy i drobno pokrojone bakalie. Wszystko dokładnie wymieszać.
- Ciasto przelać do foremek na muffinki, wypełniając je do 2/3 wysokości – babeczki mocno wyrastają podczas pieczenia.
- Piec 25 minut w 180°C lub do tzw. suchego patyczka
- Dowolnie udekorować. Ja pokryłam moje muffinki polewą czekoladową.
- Przygotować polewę czekoladową: łyżkę kakao, pełną łyżkę margaryny, łyżkę wody i dwie łyżki cukru rozpuścić na wolnym ogniu stale mieszając. Jeśli topi się zbyt szybko, zdjąć z ognia na chwilę, by polewa się nie rozwarstwiła. Doprowadzić do wrzenia, a następnie zdjąć z ognia. Lekko przestudzić, przelać do niewielkiej miseczki i maczać ostudzone babeczki do połowy wysokości.
- Odstawić do zastygnięcia.