Pieczarki faszerowane szpinakiem
Skoro w Irlandii synonimem grzyba jest pieczarka, pieczarki jeść trzeba na sto sposobów, żeby się nie znudziły. Na szczęście lubimy pieczarki, a do tego pieczarka pieczarce różna. Mamy przecież nie tylko zwykłe pieczarki, ale też maluchy zwane button mushrooms, mamy pieczarki z zamkniętymi kapeluszami, mamy brązowe pieczarki – nazywane grzybami z witaminą D, mamy wreszcie duże pieczarki, które świetnie nadają się spód dla solidnych farszów.
Z nadzieniem szpinakowym robiłam już kilka razy, ale jakoś nigdy nie udało mi się ich sfotografować. Tym razem się zmobilizowałam, bo one idealnie wpisują w jesienną aurę. Raz, że grzyby w ogóle kojarzą się z jesienią, a dwa, że kolorowe nadzienie przywodzi na myśl jej najpiękniejsze odcienie. W tym roku niestety nie mieliśmy spektakularnego indian summer, a słoneczne dni można liczyć w ułamkach. 1/3 dnia dwa razy w tygodniu.
Zrobiłam zatem kolejny raz „jesień na talerzu”. Króliczce kolory skojarzyły się z… meczem. Dziś gra Dania z Irlandią. Rodzinka rozsiadła się na kanapie, by oglądać transmisję w internecie. Z pokoju dochodzą podekscytowane głosy komentatorów: Christie still! Christie still! A potem wielkie: O! Było! Było prawie! No akcja na bramkę! To mąż jeszcze bardziej podekscytowany stęka, jakby sam od 30 minut biegał po boisku. Słychać też skakanie po kanapie, widocznie atmosfera meczu porwała również dzieci. W końcu upragniony dźwięk gwizdka! To koniec? pytam z nadzieją… Koniec pierwszej połowy! odkrzykują z pokoju. A mieliśmy film oglądać…
PIECZARKI FASZEROWANE SZPINAKIEM
- 4 duże pieczarki (z zawiniętym brzegiem, np. Portobello)
- 4 plasterki pomidora
- 4 ząbki czosnku
- 80 g świeżego szpinaku
- 50 g masła
- 300 ml mleka
- 2 kopiaste łyżki mąki
- szczypta świeżo otartej gałki muszkatołowej
- sól
- świeżo zmielony pieprz
- odrobina oliwy
Piekarnik nagrzewamy do temp. 170°C (z termoobiegiem). Naczynie żaroodporne smarujemy cienką warstwą oliwy. Szpinak myjemy, osuszamy i grubo kroimy. Masło roztapiamy w rondlu. Obieramy czosnek i dodajemy przeciśnięty przez praskę do rondla z masłem. Gotujemy na małym ogniu 2 minuty. Wsypujemy mąkę i gotujemy, cały czas mieszając, przez minutę. Stopniowo dolewamy mleko, mieszając cały czas, żeby nie powstały grudki. Dodajemy szpinak, gałkę muszkatołową i przyprawiamy solą i pieprzem. Gotujemy 3-4 minuty, aż szpinak zwiędnie.
Z oczyszczonych pieczarek usuwamy trzony. Grzyby układamy kapeluszem do dołu w przygotowanym naczyniu i napełniamy sosem szpinakowym. Na wierzchu układamy plasterek pomidora. Pieczemy ok. 30 minut.