Pełnoziarniste risotto z dynią
Łagodne, lekko słodkie i... lekkostrawne, znaczy się - idealne dla dzieci. Ja robię je na pełnoziarnistym ryżu bio, co powoduje, że pewnie nie jest już tak lekkostrawne jak te na oczyszczonym, ale za to jest zdrowsze. Mamy tu jednak pewien haczyk a propos pełnoziarnistości. Chciałam przypomnieć, że często bywa, że biały ryż nie uczula, a ten z resztką skorupki owszem. Przepytana na niniejszą okoliczność nasza kochana alergolog rzekła, że powodem jest to, że alergeny ryżu znajdują się właśnie głównie w osłonce. Dyniowe risotto jest fajną opcją na ciepłą kolację lub szybki obiadek - wtedy może być dodatkiem do mięsa i surówki lub gotowanych warzyw. Moja wersja jest niezwykle niekoszerna, bo nie stoję nad garem, dolewając i mieszając, tylko ogarniam ryż ugotowany już wcześniej na al dente. Taki ze mnie leń.
Trzeba przygotować:
2/3 szklanki ryżu
szklankę startej na grubych oczkach dyni
małą cebulkę
sól, pieprz i odrobinę gałki muszkatołowej do smaku
ok. 1/2 szklanki bulionu lub wody
2-3 łyżki klarowanego masła lub innego tłuszczu, np.kokosowego
Ryż ugotować al dente. Cebulę posiekać i zeszklić na tłuszczu, następnie dodać dynię i smażyć chwilęna wolnym ogniu. Następnie dodać ryż. Smażyć dalej na wolnym ogniu, często mieszając i stopniowo dolewając po odrobinie bulionu - w takiej ilości, by ryż mógł powoli "dojść", a dynia uzyskać odpowiednią miękkość i wtedy, gdy składniki wchłoną poprzednią porcję płynu - przez ok. 10 minut. Doprawić, wymieszać i podawać. Osoby nieuczulone mogą posypać risotto parmezanem i szałwią.