Pasztet z kaszy jaglanej i pieczarek
Kolejna pozycja na liście dań z kaszą jaglaną to pasztet. Podobnie jak przy pulpetach masa jeszcze przed zapieczeniem była tak pyszna, że istniało ryzyko, że ją zjem, zanim przełożę do formy i upiekę. Powstrzymałam się jednak, gdyż, u mnie w domu, nie tylko ja lubię kaszę jaglaną. Pasztet smakuje doskonale na ciepło, jest dobry też na zimno ale najbardziej smakował mi kolejnego dnia odgrzewany na patelni. Z dodatkiem surówki z ulubionych świeżych warzyw może stanowić zarówno obiad jak i kolację. Bardzo polecam:)
Składniki:
- 200 g kaszy jaglanej
- 200 g pieczarek
- 1 cebula
- 100 g wędzonego boczku
- sól, pieprz
- 1 jajko
- bułka tarta
Kaszę jaglaną ugotować na sypko. Na rozgrzaną patelnię wrzucić pokrojony w kostkę boczek, kiedy się wytopi dodać cebulę i chwilę podsmażać. Dodać pieczarki i dusić ok. 10 min. Do uotowanej kaszy dodać pieczarki z boczkiem, jajko, sól pieprz i posiekaną natkę pietruszki. Wszystko dokładnie wymieszać i przyprawić do smaku solą i pieprzem. Jeśli masa jest zbyt rzadka można dodać trochę bułki tartej. Formę keksową wysmarować masłem i wysypać tartą bułką. Przełożyć masę , wyrównać i wstawić do nagrzanego do 180 stopni piekarnika. Piec ok. 40 min. Wyjąć z formy po całkowitym wystudzeniu.
Smacznego:)