Pasta z wędzonej makreli

Pasta z wędzonej  makreli

Bardzo lubimy z mężem różnego rodzaju pasty kanapkowe. Kiedy tylko czas nam pozwala, a bywa tak zwłaszcza w weekendy, przyrządzamy sobie jakieś nowe, znalezione najczęściej w internecie. Pysznie smakują ze świeżym pieczywem i są ciekawym urozmaiceniem nudnej zwykle kanapki. W poprzednią sobotę przygotowaliśmy pastę z wędzonej makreli, znalezioną na blogu Kulinarna pasja Hani-Kasi. Bardzo nam smakowało to  połączenie makreli z jajkami i selerem naciowym. Z podanych składników wychodzi naprawdę sporo pasty, więc jeśli ktoś, tak jak my, planuje ją zjeść tylko we dwoje, to proponuję przyrządzić ją z połowy porcji. Polecam ;)

Pastę umieszczam w kategorii "Hazbenda gotowanie", bo to On ją przyrządził. Ja tylko podawałam kolejne składniki ;))

Zdjęcie nieciekawe, ale tak to zwykle bywa przy pastach :)

Zdjęcie - Pasta z wędzonej  makreli  - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

Składniki:

 - makrela wędzona

- 4 jajka

- kawałek żółtego sera żółtego (10-15 dag)

- pęczek szczypiorku

- czerwona cebula

- 2 łodygi selera naciowego (dałam 3)

- kilka łyżek majonezu  (dałam 3)

- pieprz (dość dużo), ew. sól do smaku

Wykonanie:

Makrelę obrać ze skóry, pozbawić ości i rozdrobnić ją widelcem. Ugotowane na twardo jajka i szczypiorek drobno posiekać. Selera naciowego  i cebulę pokroić w kostkę, ser żółty zetrzeć na grubych oczkach tarki. Wszystkie składniki wymieszać z majonezem, doprawić pieprzem i solą (soli nie za dużo, bo makrela jest słona). Przed podaniem najlepiej schłodzić w lodówce. Smacznego ;)

Kategorie przepisów