Pasta z sardynek po portugalsku
Nastała jesień i nic się nie chce...Czy tylko mi? Może w takim razie skosztujecie portugalskiej pasty sardynkowej? Nie napracujecie się przy niej, a smak naprawdę wspaniały:-) No i pomarzyć można o słonecznych wakacjach...A tak swoją drogą, to może faktycznie w przyszłym roku obrać w planach właśnie ten kierunek? Godne zastanowienia;-)
Składniki:
- 1 puszka sardynek w oliwie,
- 1 mała cebula,
- pół pęczka natki pietruszki,
- kilka suszonych pomidorów (można pominąć),
- 1 łyżka majonezu,
- 1 łyżeczka oliwy z oliwek,
- sól, pieprz,
- 1/2 łyżeczki słodkiej mielonej papryki.
Przygotowanie: Cebulę obrać, pokroić na mniejsze kawałki, dołożyć sardynki z oliwą,natkę pietruszki nieco porwaną, pokrojone suszone pomidory, majonez i oliwę. Doprawić i zblendować niezbyt drobno, do połączenia się składników. Schłodzić w lodówce i podawać z pieczywem