Owsiane muffiny z malinami i kremem z ricotty
Parę lat temu muffiny były chyba najpopularniejszym wypiekiem w internecie. Dziś ustępują miejsca innym ciekawym wynalazkom. Jednak ja od czasu do czasu lubię je przyrządzić, tym bardziej, że są doskonałą propozycją na śniadanie, ale też i na piknik. Takie biesiadowanie w plenerze to jedno z moich ulubionych zajęć na wiosnę i lato. Miło jest czasem zapakować się i wyjechać za miasto choć na parę chwil. Wiosna do nas wróciła więc nie ma na co czekać... Ruszajmy w drogę, a do plecaka koniecznie zapakujmy taką owsianą muffinkę.
Owsiane muffiny z malinami
składniki:
- 150 g mąki owsianej
- 30 g mąki migdałowej
- 60 g ksylitolu
- 2 jajka
- serek ricotta - 60 g
- 200 ml mleka
- 3 łyżki ziaren słonecznika
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- maliny - u mnie mrożone po 3 na 1 muffinkę
Krem do muffinek
składniki:
- pozostała ricotta
- sok i skórka z cytryny
- miód - opcjonalnie
wykonanie:
Piekarnik nastawiamy na 200 stopni C.
Mieszamy 60 g ricotty z jajkami i mlekiem. Dodajemy obie maki, proszek do pieczenia, ksylitol oraz słonecznik. Całość mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji. Napełniamy ciastem foremki do muffinek. Ja użyłam sylikonowych, nie trzeba ich smarować tłuszczem. Jeśli masz inne foremki koniecznie nasmaruj je masłem. Do każdej foremki włóż po 3 maliny.
Muffiny pieczemy około 30 minut.
Z pozostałej ricotty robimy krem do muffinek. Dodajemy do serka łyżeczkę miodu oraz sok i startą skórkę z cytryny. Właściwie ilość miodu oraz cytryny zależy od indywidualnych upodobań.