Oponki serowe - pyszne
Dzień dobry :-) Moje dzieci uwielbiają oponki. W tamtym roku robiłam takie na serku homogenizowanym, w tym tradycyjne z białym serem. Obie wersje super, choć te z białym serem chyba bardziej nam smakowały. Oponek wyszło dwie pełne miski, zniknęły szybciutko. Przepis znalazłam tutaj (klik). Oponki wychodzą lekkie i puszyste, świeżość zachowują tak spokojnie ze 3 dni. Zamiast cukru waniliowego dodałam taki ze skórką pomarańczy. Ser może spokojnie być z wiaderka, ja kupiłam taki już zmielony. Polecam, warto zrobić. Miłego dnia życzę :-)
Składniki:
- 500 g sera półtłustego
- 500 g mąki pszennej u mnie typ 450
- 2 łyżeczki cukru waniliowego (u mnie ze skórką pomarańczy)
- 100 g cukru u mnie trzcinowy
- 4 żółtka
- 1 lekko kopiata łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka octu
- 250 ml kwaśnej śmietany
Dodatkowo:
- olej do smażenia u mnie rzepakowy
- cukier puder do posypania
1. Ser (jeśli kupujemy zwykły, nie zmielony lub nie z wiaderka) przeciskamy przez praskę. Ja kupiłam już taki gotowy zmielony.
2. Mąkę wysypujemy na stolnicę, dodajemy cukry, sodę, ocet, żółtka, śmietanę i ser. Zagniatamy ciasto. Jak by wyszło za rzadkie to dodać troszkę mąki.
3. Gotowe ciasto oprószyć mąką i rozwałkować na grubość około 0,5 - 1 cm. Ja ciasto dzieliłam sobie na porcje. Tak mi było łatwiej go rozwałkować.
4. Szklanką wykrawamy kółka, środek wykrawamy za pomocą nakrętki. Kulki ze środka można normalnie usmażyć lub zagnieść dalej z ciastem. U mnie dzieci chciały kilka kółek więc zrobiłam tak i tak.
5. W głębokiej patelni lub dużym garnku rozgrzewamy olej. Oponki smażymy z obu stron na złoty kolor.
6. Usmażone odkładamy najpierw na ręcznik papierowy, aby troszkę odciekł nam tłuszcz.
7. Lekko ciepłe posypujemy cukrem pudrem i zjadamy, bo są tak pyszne :-) Smacznego :-)