Naleśniki z kwiatami czarnego bzu

Ten przepis "sprzedała" mi koleżanka Jola. Zachwycona przepisem pokazanym w TV, powiedziała: "Zrób!" No więc zrobiłam.
Bardzo aromatyczne naleśniki okazały się całkiem fajnym śniadaniem. No i dodatkowo zdrowym: kwiaty bzu czarnego wzmacniają ścianki naczyń krwionośnych, działają moczopędnie i napotnie. Można z nich przygotować nalewkę, wino lub syrop kwiatowy.
Naleśniki z kwiatami dzikiego bzu - Laura
SKŁADNIKI:
Mąkę, mleko, wodę, jaja oraz sól zmiksować, odstawić żeby ciasto chwilę odpoczęło. Co do proporcji - nie należy ich traktować restrykcyjnie - ciasto powinno mieć konsystencję rzadkiej śmietany. Do ciasta dodać kwiaty, delikatnie wymieszać.
Smażyć naleśniki - wychodzą trochę grubsze niż normalne. Podawać posypane cukrem pudrem.

Bardzo aromatyczne naleśniki okazały się całkiem fajnym śniadaniem. No i dodatkowo zdrowym: kwiaty bzu czarnego wzmacniają ścianki naczyń krwionośnych, działają moczopędnie i napotnie. Można z nich przygotować nalewkę, wino lub syrop kwiatowy.

- 2 szklanki mąki
- 1,5 szklanki mleka
- 1/2 szklanki wody gazowanej (lub zwykłej)
- 2 jaja
- 1/2 łyżeczki soli
- 2 szklanki kwiatków dzikiego bzu (już po odcięciu łodyżek)
- olej do smażenia



