Marmolada z jabłek i mirabelek
„ Dość kwaśna marmolada, gęsta na tyle, że po całkowitym zastygnięciu można ją kroić nożem na kawałki. Będzie świetnym dodatkiem do kruchych rogalików lub drożdżówek. Ma na tyle ścisłą konsystencję iż pod wpływem temperatury nie popłynie. Kto woli bardziej słodką może dodać więcej cukru. „
Marmolada z jabłek i mirabelek (przepis własny)
Składniki na 3 słoiczki o poj. 350ml.
1kg słodkich dojrzałych mirabelek
1 kg jabłek antonówek
0,5 kg cukru
0,5 szklanki wody
Myję owoce i osączam na sicie. Jabłka obieram i usuwam gniazda nasienne. Kroje na małe kawałki i wrzucam do garnka. Wlewam pół szklanki wody i podgrzewam na małym ogniu pod przykryciem. W tym czasie usuwam pestki z mirabelek a owoce dodaję do jabłek. Gotuję na małym ogniu do momentu aż owoce się rozparują. Wówczas albo przecieram przez sito albo miksuję do uzyskania jednolitej konsystencji. Ponownie stawiam na gazie i gotuję ok. 45minut. Dodaje cukier i dalej gotuję do uzyskania odpowiedniej gęstości. Gdy kropla wylana na zimny talerzyk od razu zastyga marmolada jest gotowa. Gorącą przekładam do czystych, wyparzonych słoików i mocno zakręcam. Przykrywam kocykiem i zostawiam do całkowitego wystygnięcia.
Przepis dodaję do akcji