Maritozzi – rzymskie bułeczki z bitą śmietaną

Maritozzi to rzymski obowiązek! Być w Rzymie i nie spróbować tych mięciutkich bułeczek z bitą śmietaną, to jakby nigdy nie odwiedzić Caput Mundi! Przyznaję, że gdy byłem po raz pierwszy w stolicy Włoch, to zupełnie o nich nie słyszałem, dlatego przy okazji ostatniego pobytu w Rzymie musiałem to czym prędzej nadrobić! Najlepsze maritozzo jadłem w Regoli Pasticceria, o czym napisałem Wam w moim przewodniku: Gdzie zjeść w Rzymie? Gorąco polecam Wam tę cukiernię. Najlepiej odwiedzić ją o poranku, gdyż te wypieki rozchodzą się jak świeże bułeczki i to dosłownie! 😉
Historia maritozzi sięga jeszcze czasów Starożytnego Rzymu, kiedy to Rzymianki przygotowywały dla swoich mężów pracujących na polach słodkie bochenki chleba z mąki, wody, jajek, oleju, soli, miodu i rodzynek. Legenda mówi, że nazwa bułeczek pochodzi od zwyczaju chłopców, którzy ofiarowali ten wypiek swoim dziewczynom. Panny młode zaś nazywały swoich ragazzo właśnie maritozzo – kolokwialnym określeniem na męża. Wówczas na bułeczkach wykonywano ozdoby cukrowe przedstawiające serca, złożone dłonie i strzały Kupidyna.
Maritozzi były także popularne poza Lacjum, w szczególności w Marche, Apulii i na Sycylii. Jednakże te najsłynniejsze pochodzą oczywiście z Rzymu, które przygotowuje się ze słodkiej drożdżówki o zaokrąglonym kształcie, nadziewanej obficie słodzoną bitą śmietaną (tradycyjnie doppia panna o zawartości tłuszczu 48%). Rzymskie maritozzi są ponadto często aromatyzowane skórką cytrynową, bądź pomarańczową oraz miodem. Bułeczki ponadto niekiedy zawierają rodzynki i orzeszki piniowe. Współczesne wariacje są często podawane również z pistacjami lub kremem pistacjowym.
Po powrocie z Rzymu postanowiłem odtworzyć przepis na te pyszne bułeczki z bitą śmietaną. Ich przygotowanie jest bardzo proste – w zasadzie jest to klasyczne wzbogacone ciasto drożdżowe, z którego formuje się okrągłe bułki, a następnie przekrawa na pół i nadziewa bitą śmietaną. Aby maritozzi były jednak wyjątkowe, warto posmarować je dodatkowo syropem cukrowym. Receptura, z której skorzystałem, bazuje na dwóch rodzajach mąki 00 oraz Manitoba, którą można zastąpić chlebową 650. Dzięki temu bułeczki wychodzą bardzo delikatne i puszyste i naprawdę trudno jest się im oprzeć. Spróbujcie koniecznie!
Składniki na Maritozzi – rzymskie bułeczki z bitą śmietaną:
Zaczyn:
- 100 g mleka
- 20 g cukru
- 14 g świeżych drożdży (lub 7 g instant)
- 50 g mąki 00
- 50 g mąki Manitoba (lub chlebowej 650)
Ciasto właściwe:
- 225 g mąki 00
- 225 g mąki Manitoba (lub chlebowej 650)
- 100 g cukru
- 8 g soli
- 100 ml wody
- 2 średnie jajka + 1 żółtko (rozmiar L)
- 30 g miodu (1 łyżka)
- skórka otarta z 1 cytryny
- 80 g miękkiego masła
Do posmarowania:
- 1 całe jajko
- 40 g mleka
Syrop:
- 50 g wody
- 50 g cukru
- skórka obrana z 1 cytryny
Krem:
- 500 ml śmietany kremówki 36%
- 2 łyżki cukru pudru
- 1 łyżka cukru pudru z wanilią
Dodatkowo:
- cukier puder do oprószenia
Jak przygotować Maritozzi – rzymskie bułeczki z bitą śmietaną?
Zaczyn
- Mleko podgrzej do ok. 35°C, aby było letnie. Rozprowadź w nim drożdże oraz cukier. Następnie dodaj mąkę i dokładnie wymieszaj. Naczynie z zaczynem przykryj ściereczką i odstaw na godzinę do podwojenia objętości.
Ciasto właściwe
- W dzieży miksera połącz oba rodzaje mąki z cukrem oraz solą. Wlej wodę oraz zaczyn, dodaj całe jajka oraz żółtko, miód i otartą skórkę z cytryny. Ciasto wyrabiaj przez 5-8 minut hakiem do ciasta drożdżowego, aż będzie jednorodne i elastyczne.
- Kolejno dodaj miękkie masło i wyrabiaj przez kolejne 5 minut, aż ciasto będzie gładkie i błyszczące.
- Z ciasta uformuj kulę, wstaw do miski, przykryj ściereczką i odstaw na 1,5-2h do wyrośnięcia.
Formowanie i pieczenie maritozzi
- Wyrośnięte ciasto zagnieć krótko ponownie i podziel je na 12-14 równych porcji o wadze ok. 80-90 g.
- Z porcji ciasta uformuj gładkie kule, a następnie nadaj im lekko owalny kształt. Ułóż je na 2 blaszkach do pieczenia pokrytych papierem do pieczenia, zachowując spore odstępy. Przykryj ściereczką i odstaw na godzinę do ponownego wyrośnięcia.
- Jajko roztrzep z mlekiem i posmaruj nim wyrośnięte bułeczki. Wstaw je do piekarnika nagrzanego do 180°C i piecz przez ok. 20 minut do złotobrązowego koloru. W międzyczasie przygotuj syrop.
Syrop
- W rondelku zagotuj wodę z cukrem i skórką cytrynową, gotując go ok. 2 minuty od momentu wrzenia. Syrop odstaw do przestudzenia, a następnie posmaruj nim jeszcze ciepłe bułeczki. Odstaw do wystudzenia.
Krem
- Schłodzoną śmietanę kremówkę ubij na sztywno z cukrem pudrem i cukrem waniliowym. Przełóż do rękawa cukierniczego z okrągłą tylką o średnicy ok. 1 cm.
- Maritozzi nakrój na środku, nie przekrawając bułeczek do końca i wypełnij je kremem. Krem wyrównaj nożem lub szpatułką.
- Gotowe maritozzi oprósz cukrem pudrem.
Zrobiłeś/zrobiłaś ten przepis?Pochwal się efektami i otaguj mnie na Instagramie: @food_square
*Przepis na martitozzi opracowałem na podstawie receptury z bloga LuCake.