Kwaśnica a może i kapuśniak?

Kwaśnica a może i  kapuśniak?
Nie do końca wiem co mi wyszło ale jest pyszne :-)
Wiem, że kwaśnicę robi się bez marchewki i innych warzyw z zestawu włoszczyzny. Nie udało mi się jednak kupić kiszonej kapusty bez marchewki i to mi wyszło:

dwa pęta kiełbasy - dwa różne ale kiełbasa powinna być o wyraźnym smaku i niezbyt chuda - wiem, że powinny być żeberka ale na sam dźwięk tego słowa rodzina ucieka od stołu
pół kilo wędzonego, surowego boczku
3/4 kg kwaśnej kapusty
2-3 surowe ziemniaki pokrojone w drobną kostkę
5 listków laurowych
ziele angielskie
pieprz
sól
kilka suszonych grzybków
pół litra rosołu

Zaczęłam od pokrojenia ziemniaków -  w kostkę, boczku - w słupki i kiełbasy w bardzo grube plastry. Wszystko wrzuciłam do garnka. Dodałam przypraw, 2 łyżeczki soli, grzyby i zalałam rosołem. Na to wyłożyłam kapustę - bez odsączania - ma być w końcu kwaśno! Dolałam drugie tyle gorącej wody i zagotowałam całość.
Gotowałam godzinę. Doprawiłam solą do smaku.
Jest dobre ale myślę, że jutro będzie lepsze :-)

Zdjęcie - Kwaśnica a może i  kapuśniak?  - Przepisy kulinarne ze zdjęciami

Kategorie przepisów