Kotlety ziemniaczane z pieczarkami
Znasz kotleciki z gotowanych i surowych ziemniaków? Ja zrobiłam je po raz pierwszy. Przepis zapisałam sobie już dawno temu, z adnotacją, że pochodzi z Przyślij Przepis i z zamiarem wypróbowania go. Zaintrygowały mnie.
Te kotleciki w smaku i konsystencji nie są ani jak placki ziemniaczane, ani jak kotlety z gotowanych ziemniaków, tylko coś zupełnie innego.
Składniki na kotlety ziemniaczane z pieczarkami:
- 1,2 kg ziemniaków
- 250 g pieczarek, u mnie brązowe
- 2 cebule
- 1 jajko
- 3 łyżki mąki pszennej
- sól, pieprz, mielona papryka, gałka muszkatołowa
- olej do głębokiego smażenia
Jak zrobić kotlety ziemniaczane z pieczarkami?
Jak zrobić kotlety ziemniaczane z pieczarkami:
Ziemniaki obieramy i dzielimy na połowę – jedną część gotujemy w osolonej wodzie do miękkości.
Drugą część ziemniaków, wraz z 1 cebulą, przepuszczamy przez maszynkę lub trzemy na drobnych oczkach tarki.
Starte ziemniaki przekładamy na sito i odstawiamy do odcieknięcia. Pod koniec lekko dociskamy, by odcisnąć z nich nadmiar płynu.
Cebulę kroimy w kostkę, pieczarki na półplasterki.
Smażymy na rozgrzanej patelni, do zarumienienia. Pod koniec doprawiamy do smaku solą i szczyptą mielonej papryki.
Ugotowane ziemniaki przepuszczamy przez praskę.
Do miski z ugotowanymi ziemniakami dodajemy starte ziemniaki. Wodę spod ziemniaków odlewamy, a do ziemniaków dodajemy zebraną na dnie garnka skrobię.
Dodajemy również podsmażone pieczarki, mąkę pszenną oraz jajko i przyprawy (sól, pieprz i szczyptę gałki).
Składniki dokładnie mieszamy.
Formujemy niewielkie, płaskie kotleciki.
Na patelni rozgrzewamy olej, wykładamy placki i smażymy z obu stron do zarumienienia (ja smażyłam powoli, na niezbyt mocnym ogniu, aby część z surowych ziemniaków miała szansę się usmażyć).
Podajemy z kwaśną śmietaną, sosem czosnkowym lub sosem tatarskim.
Myślę, że fajnie sprawdzi się też sos pieczarkowy na ciepło (o ile nie będzie to dla kogoś za duża ilość pieczarek 😉 ).