Kotlety z kaszy jaglanej i buraka
Czasami chciałoby się inaczej, zdrowiej, smaczniej, ciekawiej. Nowy rok sprzyja postanowieniom aby coś zmienić na lepsze, także w kwestii zdrowia, odżywiania, aktywności i tym podobnych. Kulinarne trendy już od kilku lat mówią o ograniczaniu mięsa, nie marnowaniu żywności dla własnego zdrowia i w trosce o naszą planetę. Dlatego mój pierwszy post w 2021 roku to propozycja wpisująca się w te trendy. Warto od czasu do czasu spróbować odejść od utartych szlaków i kulinarnej rutyny i mimo zamiłowania do tradycyjnej kuchni, dać sobie szansę na poznanie nowych smaków.
Są to zdecydowanie moje smaki. Zwykle jednak szukam złotego środka, bo nie gotuję tylko dla siebie, w domu mam też zagorzałych mięsożerców, których nie udobrucham byle marchewką czy brukselką. Smażę więc zwykle na dwie patelnie tradycyjne kotlety mielone i jaglane kotlety wege. A jak jest u was? Tradycyjna mięsna kuchnia czy raczej wege wariacje?
Składniki:
150 g kaszy jaglanej
1 burak, upieczony w całości
1 cebula
2 ząbki czosnku
2 łyżki prażonego sezamu
2 łyżki prażonego słonecznika
2 łyżki sosu sojowego
1 łyżeczka kuminu
1 łyżeczka papryki ostrej
½ łyżeczki cynamonu
1 jajko
bułka tarta (około 3 łyżek)
olej
sól
pieprz
Przygotowanie:
Kaszę jaglaną gotujemy w osolonym wrzątku.
Ścieramy buraka na tarce o małych oczkach. Posiekaną cebulę i czosnek smażymy na oleju.
Dodajemy przyprawy: kumin, cynamon i paprykę. Smażymy około 5 minut.
Na suchej patelni prażymy słoneczniki i sezam. Wszystkie składniki dajemy do miski, mieszamy.
Jeśli trzeba dodajemy bułki tartej. Formujemy kotlety, układamy na blasze wyłożonej papierem
do pieczenia i pieczemy 25 minut w temp.180 st.C. Można też usmażyć je na patelni.