Kopytka z wędzonym boczkiem i szpiankiem

Kopytka z wędzonym boczkiem i szpiankiem
Po przygotowaniu tego dania zaczęłam się zastanawiać, jak powinnam je nazwać. Przepis na takie kluski figuruje w moich starych notatkach jako "leniwe". Trochę zaczęłam szukać i bardzo się zdziwiłam bo to jednak... nie leniwe. Leniwe to kluski na bazie sera, zdecydowanie bez ziemniaków... Chyba to jednak kopytka, a skoro to kopytka, to czy są to szagówki, jak na kopytka mówi się w rodzinnym domu mojego męża...? Jednak szagówki są tylko z ziemniaków. Więc to chyba po prostu kopytka, lecz czy na pewno - głowy nie dam sobie uciąć.

Bardzo zawiłe co do nazwy, proste do wykonania i niezwykle przepyszne. Można podać ze śmietaną, przyrumienioną bułką na maśle, może być na słodko i na słono. U mnie dzisiaj w sosie alla carbonara z dodatkiem świeżego szpinaku.

KOPYTKA Z WĘDZONYM BOCZKIEM I SZPINAKIEM KOPYTKA Z WĘDZONYM BOCZKIEM I SZPINAKIEM
SKŁADNIKI NA SOS:
  • 20 dkg surowego, wędzonego boczku
  • 1 cebula
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 szklanka śmietany (18%)
  • 3 żółtka
  • 10 dkg listków świeżego szpinaku
  • sól, pieprz
  • parmezan do posypania
Boczek pokroić na niewielkie słupki i wysmażyć na wolnym ogniu. Dodać drobno pokrojoną cebulę oraz roztarty lub posiekany czosnek. Chwilę smażyć na wolnym ogniu, dodać opłukany i osączony szpinak, poczekać aż szpinak zmięknie.
Wlać śmietanę i doprawić pieprzem. Kiedy wszystko będzie gorące zestawić patelnię z ognia. Do bulgoczącego sosu wlać rozbełtane żółtka, doprawić solą i wymieszać.
SKŁADNIKI NA KLUSKI:
  • 50 dkg ziemniaków
  • 50 dkg białego sera
  • 1,5 - 2 szklanki mąki pszennej
  • 2 jajka
  • 1/2 łyżeczki soli
  • mąka do podsypania stolnicy
  • sól do gotowania
Ziemniaki ugotować i wystudzić. Ser i ziemniaki przepuścić przez praskę lub zmielić w maszynce do mielenia mięsa. Dodać jajka, sól i mąkę, wymieszać i bardzo szybko zagnieść ciasto. Ilość mąki będzie zależna od wilgotności sera i od gatunku ziemniaków. Nie należy jej dawać zbyt dużo, wystarczy tyle, aby można było zagnieść ciasto - większa ilość sprawi, że kluski będą twarde.
Na stolnicy podsypanej mąką toczyć wałki grubości ok. 2 centymetrów. Kroić kopytka (ja lubię takie krojone ze skosu). Kłaść na gotującą się osoloną wodę. Wyjmować łyżką cedzakową po około minucie od wypłynięcia.
KOPYTKA Z WĘDZONYM BOCZKIEM I SZPINAKIEM
Gotowe kluski przełożyć do gorącego sosu, delikatnie wymieszać i podawać posypane startym serem i świeżo zmielonym pieprzem. Jeśli uznamy, że całość jest zbyt sucha, można dodać odrobinę wody z gotowania kopytek.

Kategorie przepisów