Karpatka czekoladowa z truskawkami i galaretką
Jak wiecie jestem ogromną , ale to ogromną wielbicielką karpatki, kremów karpatkowych i wszelkiego rodzaju kremów budyniowych.
Dziś postanowiłam dogodzić sobie iście po królewsku, ha! :D
Korzystając z ostatnich chyba już truskawek na targach przygotowałam przepyszne kakaowe ciasto ptysiowe ( uwielbiam te góry i doliny od karpatki! ) przełożone kremową, karpatkową masą , soczystymi truskawkami i słodką galaretką.
Takie połączenie, które sprawia , że ciężko oderwać się od talerza i zwykle każdy z przyjemnością sięga po dokładkę.
Takie ciasto jest świetnym pomysłem np. na rodzinną imprezę!
Polecam!
SKŁADNIKI:
CIASTO PARZONE:
* woda – 250 ml
* masło – 150 g
* mąka pszenna – 1 szkl
* kakao – 1 łyżka
* jajko L – 4 szt
* proszek do pieczenia – 1 łyżeczka
KREM BUDYNIOWY :
* mleko – 750 ml
* masło – 100 g
* jajko – 4 szt
* mąka pszenna – 4 czubate łyżki
* mąka ziemniaczana – 5 czubatych łyżek
* cukier – 3/4 szkl
* cukier wanilinowy – 1 op
DODATKOWO:
* galaretka truskawkowa – 1 op
* truskawki – 300 g
SPOSÓB PRZYRZĄDZENIA:
Galaretkę rozrabiamy w 400 ml wrzątku , ostawiamy do tężenia.
CIASTO PARZONE:
Do garnka wlewamy wodę, dodajemy masło, gotujemy, zdejmujemy z ognia.
Wsypujemy mąkę oraz kakao – mieszamy, stawiamy na ogień i na wolnym ogniu cały czas mieszając gotujemy ok. 2 minuty ( ciasto ma odchodzić od brzegów ).
Wystudzoną masę miksujemy z jajkami praz proszkiem do pieczenia, dzielimy na 2 części.
Wyciągamy na 2 kwadratowe blachy, wysmarowane masłem i obsypane mąką i wkładamy do nagrzanego na 180C piekarnika na ok. 30 minut.
KREM BUDYNIOWY :
500 ml mleka gotujemy z cukrami , po chwili dodając masło.
Jajka miksujemy z resztą mleka , mąką ziemniaczaną i mąką pszenną.
Dodajemy do gorącego mleka zagotowanego z masłem cały czas energicznie mieszając , aż powstanie gęsty , kremowy budyń.
CAŁOŚĆ:
Blat ciasta smarujemy połową kremu budyniowego, przykrywamy pokrojonymi truskawkami, dodajemy resztę kremu i posypujemy pokrojoną w kostkę galaretką.
Całość dociskamy, wkładamy do lodówki na conajmniej 3 godziny.