Kalendarz adwentowy #17: Śledzie z karmelizowaną cebulą
Do pewnych smaków trzeba dorosnąć, na przykład do śledzi. Podobno, ponieważ nie sprawdziłam tego na własnym podniebieniu. W śledziku gustuję już od najmłodszych lat i to kolejna potrawa, która szczególnie smakuje w święta. Wczoraj przez przypadek wzięłam udział w "śledziowej" degustacji. Na stole u znajomych pojawiła się ryba przygotowana na cztery sposoby. Przystawki wspaniale uzupełniały się z domową bagietką, którą przyniosłam w ramach prezentu. Wszystkie śledzie mi smakowały, ale najbardziej te mięsiste, lekko octowe, przełamane słodkawym smakiem. W taki sposób przygotowałam je też ostatnio sama. Wybrałam do tego śledzie w occie, ponieważ nie przepadam za tymi z beczki, które trzeba dodatkowo moczyć w mleku.
Moje śledzie zostały przełożone karmelizowaną cebulką, korzennymi przyprawami i zalane marynatą. To mało kłopotliwe danie, ponieważ można je przygotować tydzień przed świętami. W tym czasie mogą się marynować w zamkniętym słoiczku, przechowywanym w lodówce.
Z naszych "śledziowych" przepisów polecam też przysmak Vikinga (roladki w tortilii), śledzie z suszonymi pomidorami, bruschettę śledziową, tatar ze śledzia oraz sałatkę śledziową.
Śledzie z karmelizowaną cebulą
- 400 g filetów śledziowych z oleju/ z octu/ z beczki
- 3 czerwone cebule
- 2 łyżki miodu
- łyżka octu balsamicznego
- łyżka masła
- 3 liście laurowe
- 5 ziarenek ziela angielskiego
- ziarenka czarnego pieprzu
- 3 goździki
- 1/2 łyżeczki mielonej kolendry
- 1/2 łyżeczki kminu rzymskiego
- łyżeczka musztardy
- sok z 1 cytryny
- kilka łyżek oleju lnianego/rzepakowego/ z orzechów
- sól, pieprz
- Cebule kroimy w piórka, wrzucamy na patelnię z masłem i smażymy kilka minut. Następnie przyprawiamy ją solą, pieprzem, kolendrą i kminem rzymskim.
- Dodajemy łyżkę miodu oraz ocet balsamiczny i karmelizujemy przez kilka minut. Zostawiamy do ostygnięcia.
- W przypadku wykorzystania śledzi solonych z beczki, godzinę przez przygotowaniem moczymy je w mleku. Śledzie kroimy w kąski (kwadraciki) i umieszczamy je w słoiku na przemian z karmelizowaną cebulą, zielem angielskim, ziarenkami pieprzu, goździkami i listkami laurowymi.
- Do słoiczka wyciskamy sok z cytryny, dodajemy łyżkę miodu, musztardę oraz kilka łyżek oleju. Słoiczek zamykamy i energicznie mieszamy.
- Marynatą zalewamy śledzie w drugim słoiku. Zamykamy i wkładamy do lodówki na minimum kilka godzin.