Grzanki z figami w sosie balsamicznym i burratą
Nie chcę dołączać do chóru narzekających na jesienną aurę, smuci jednak się człowiek ogromnie gdy tylko wyjrzy za okno. Na szczęście jest niezawodna metoda na poprawę humoru- „coś” pysznego!
Moje dzisiejsze „coś pysznego” to bardzo prosta grzanka (przygotowana na oliwie), na niej słuszny kawałek burraty (może być też „zwykła” mozzarella) i gorące, podsmażone figi (teraz trwa sam szczyt sezonu na te pyszne owoce!) polane słodko- kwaśnym sosem balsamicznym. Ten zestaw smaków doskonale się uzupełnia! Mleczny, łagodny ser kontrastuje z intensywną glazurą balsamiczną, a słodycz fig podbija oba smaki. Przystawka idealna!
Podaję proporcje na 2 głodne osoby :)
Składniki:
- chleb - 2 solidne kromki
- oliwa - 2 łyżki
- tymianek - 2 świeże gałązki
- figi - 3 sztuki
- masło - 1 łyżka
- ocet balsamiczny - 1/3 szklanki
- miód - 2 łyżki
- burrata - 1 szt (lub mozzarella)
- świeżo mielony pieprz - do smaku
Przygotowanie:
Na patelni rozgrzej oliwę i usmaż na niej, na złoto, obie kromki pieczywa.
Figi pokrój w ćwiartki, usmaż z każdej strony na stopionym maśle. Odłóż (pod folią aluminiowa, żeby nie ostygły).
Na tą samą patelnię wlej ocet balsamiczny i miód. Gotuj na sporym ogniu, aż płyn odparuje i powstanie gęsty sos.
Na każdej grzance połóż połówkę burraty, na niej- ćwiartki fig. Polej sosem balsamicznym , posyp listkami tymianku i świeżo mielonym pieprzem. Podawaj od razu.