Gniazdka - pieczone pączki hiszpańskie
Ptaszki ćwierkają, że czas na kolejny przepis w ramach hiszpańskiej serii.
Ptaki po to maja skrzydła, aby latać - kluczem jest trafienie do swojego gniazda w drodze powrotnej. W trakcie podróży po Andaluzji byłam zachwycona churrosami i hiszpańskimi pączkami. Zapączkował mi pomysł w głowie, aby odtworzyć ten smak w domu. Wiem jednak, że przepis byłby skomplikowany i przy smażeniu zaczęłyby się dla niektórych hiszpańskie schody, dlatego przygotowałam łatwiejszą wersję na pieczone gniazdka.
Nazwa tapas pochodzi od hiszpańskiego słowa "tapar", czyli przykrywać. Gniazdka pokryłam miodowo-cytrynowym lukrem. Mm miodzio, aż chce się je z wierzchu pomigdalić. Łącząc wino z deserami najłatwiej sugerować się kolorami, dlatego idealnie będzie tu pasowało El Sol Australia w słomkowej barwie.
Gniazdka - pieczone pączki hiszpańskie
- Ciasto:
- 50 g masła
- 125 ml mleka
- 125 g mąki pszennej
- 2 łyżki miodu
- 3 jajka
- łyżeczka świeżo startej skórki z cytryny
- szczypta soli
- Lukier:
- 50 g cukru pudru
- 2 łyżki miodu
- sok z 1/2 cytryny
- Wierzch:
- płatki migdałowe
- W rondlu podgrzewamy masło z mlekiem, miodem, skórką cytrynową i solą. Stopniowo dodajemy mąkę i energicznie mieszamy masę trzepaczką lub drewnianą łyżką, aż masa nabierze złocistego koloru i zacznie odchodzić od ścianek garnka. Studzimy.
- Następnie dodajemy po jajku i miksujemy masę do dokładnego połączenia składników.
- Masę przekładamy do szprycy i wyciskamy kółeczka na blasze wyłożonej pergaminem.
- Tak przygotowane gniazdka wkładamy do rozgrzanego piekarnika. Pieczemy przez 18 minut w 200 stopniach.
- W tym czasie cukier puder łączymy z miodem i sokiem z cytryny.
- Upieczone gniazdka dekorujemy lukrem i posypujemy płatkami migdałowymi.