Fasolada czyli grecka zupa fasolowa
Ostatnie dni należą zdecydowanie to tych typowo zimowych: temperatura na minusie, śnieg dookoła, zimno i nieprzyjemnie. Po powrocie do domu organizm domaga się koniecznie czegoś ciepłego, rozgrzewającego. Zupa jest wtedy świetnym pomysłem. Ja proponuję Wam dziś grecką odmianę naszej poczciwej fasolówki. Oprócz fasoli, znajdziecie tu również pomidory, seler naciowy, dobrej jakości oliwę. Wykorzystałam również cukinię i czarne oliwki, które świetnie podkręcają smak całości.
Zupa jest bardzo smaczna i sycąca. Inspirowałam się wieloma przepisami znalezionymi w sieci m.in. tymi znalezionymi na blogu Gotuj z Wojciechem oraz Filozofia Smaku. Gorąco polecam.
Składniki:
- 500 g fasoli białej
- 700 ml passaty pomidorowej
- 1,5-2 l bulionu warzywnego
- 2 marchewki
- 2 łodygi selera naciowego
- 2 cebule
- 3 ząbki czosnku
- cukinia
- kilka czarnych oliwek
- 3 łyżki oliwy z oliwek
- listek laurowy, kilka ziarenek ziela angielskiego
- sól, pieprz, majeranek lub oregano
Wykonanie:
Fasolę namoczyć w zimnej wodzie i pozostawić na całą noc. Na drugi dzień wodę odlać, a fasolę zalać bulionem warzywnym. Dodać listek laurowy i ziele angielskie. Gotować do miękkości fasoli. W międzyczasie na patelni rozgrzać oliwę. Podsmażyć na niej posiekane cebule wraz z przeciśniętym przez praskę czosnkiem. Dodać pokrojone na plasterki marchewki oraz seler naciowy. Smażyć całość ok. 5 minut, co jakiś czas mieszając. Dodać pokrojoną w dużą kostkę cukinię i passatę pomidorową. Dusić całość ok. 5 minut. Zdjąć z ognia. Gdy fasola będzie już miękka, przełożyć do niej zawartość patelni. Gotować całość ok. 15 minut, aż marchew zmięknie. Przyprawić całość solą, pieprzem i suszonym oregano lub majerankiem. Na koniec dodać posiekane czarne oliwki oraz natkę pietruszki. Podawać ze świeżym pieczywem. Smacznego :)
