Dolmadakia (faszerowane liście winorośli)
Nowy Rok zdecydowaliśmy powitać obiadem w greckim stylu - przygotowałam dolmadakia, czyli greckie gołąbki zawijane w liściach winorośli. Jadłam takie gołąbki na Krecie i muszę przyznać, że jest to jeden ze smaków, który pamiętam najbardziej z tamtych wakacji. Do tego szklaneczka retsiny i już jestem w kulinarnym niebie :)
Liście winorośli można dostać w delikatesach - ja kupiłam w Piotrze i Pawle. Samo zawijanie idzie bardzo łatwo, bo te liście są znacznie bardziej miękkie i elastyczne niż liście kapusty. Nadziewać można dolmadakia także mięsem, lecz ja zdecydowałam się na wersję bezmięsną. Przepis zaczerpnęłam z książeczki "Smaki Grecji" wydawnictwa Parragon.
Składniki:
słoik 500 ml liści winorośli w słonej zalewie
180 g ryżu arborio lub innego krótkoziarnistego
1 duża cebula
1-2 ząbki czosnku
50 g rodzynek
50 g orzeszków piniowych (zamiast piniowych, użyłam ziemnych)
po łyżce świeżego koperku, pietruszki i mięty
sól, pieprz
sok z 2 cytryn
1/2 szklanki oliwy z oliwek
Liście winorośli wyjmij ze słoika, przełóż do większego naczynia i zalej wrzątkiem. Pozostaw je na 20 minut, a następnie odcedź. Ryż zalej zimną wodą, zagotuj. Następnie zmniejsz ogień i gotuj ryż jeszcze 15-20 minut. Posiekaj cebulę i czosnek, podsmaż na oliwie, następnie dodaj do ugotowanego i przestudzonego ryżu. Wrzuć też rodzynki i grubo posiekane orzeszki, dodaj zioła, sól i dość dużo pieprzu, wszystko razem wymieszaj.
Na liście winorośli nakładaj nadzienie (mniejsze liście można składać razem po 2-3 sztuki), zawijaj najpierw boki, a potem podstawę liścia. Ułóż gołąbki ciasno w żaroodpornym naczyniu, zalej sokiem z cytryny, oliwą oraz 1/2 szklanki wody. Naczynie nakryj pokrywką lub folią aluminiową i wstaw dolmadakia do piekarnika w temperaturze 180 stopni. Piecz przez około 45 minut.
Dolmadakia można jeść na ciepło i na zimno, najlepiej z greckim jogurtem.