Ciasteczka z masłem orzechowym i kawałkami czekolady
Dzień dobry :-) Jak nie robimy ciasteczek z masłem orzechowym, to nie robimy, ale jak już zrobimy je raz, to potem leci seria kilka razy pod rząd. Ciasteczka są po prostu pyszne. Przepis już kiedyś znalazłam tutaj (klik). Zmniejszam tylko ilość cukru, ponieważ nie lubię przesłodzonych rzeczy. Zawsze robię od razu podwójną porcję, bo znikają w mgnieniu oka. Polecam i miłego dzionka Wam życzę :-)
Składniki:
- 100 g masła
- 120 g masła orzechowego
- 70 g cukru
- 1 jako
- 1 łyżeczka cukru waniliowego
- 170 g mąki pszennej
- 2/3 łyżeczki sody oczyszczonej
- 2/3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 50 g gorzkiej czekolady
1. Czekoladę kroimy na mniejsze kawałki. Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
2. Miękkie masło, masło orzechowe i cukry ubijamy, aż masa będzie jaśniejsze i bardziej puszysta. Dodajemy jajko i ubijamy jeszcze około 2 - 3 minuty.
3. W drugiej misce mieszamy mąkę z proszkiem do pieczenia i sodą oczyszczoną. Mieszankę wsypujemy do masy i mieszamy drewnianą łyżką, albo mikserem tylko do połączenia się składników. Ja od razu dodałam też posiekaną czekoladę.
4. Blaszkę wykładamy papierem do pieczenia. Jeśli chcemy duże ciasta to masę nabieramy za pomocą łyżki (dwóch), lub łyżki do lodów. Po nabraniu porcję ciasta wykładamy na papier z zachowaniem odstępów. Ciasta nie musimy spłaszczać/uklepywać, bo samo rozejdzie się na boki.
5. Ciasteczka pieczemy w 180 stopniach około 12 - 15 minut w zależności od piekarnika. Ciasteczka studzimy na kratce. Po wyjęciu będą dość miękkie, ale jak się wystudzą to będą kruche i twardsze. Smacznego :-)