Carpaccio z buraka z jeżynami i grillowanym serem halloumi
Kiedyś w książce Marty Dymek przeczytałem o tym genialnym połączeniu kwaśnych jeżyn ze słodkimi burakami. Rozmarzyłem się wtedy na samą myśl i jeszcze tego samego dnia ruszyłem na poszukiwania jeżyn, niestety okazało się, że już było po sezonie i musiałem obyć się smakiem. Przepis siedział gdzieś zaszufladkowany w mojej głowie, czekając kolejnego lata i gdy tylko pewnego sierpniowego poranka podarowano mi całą kobiałkę jeżyn z domowego ogródka, wiedziałem już, do czego część zostanie spożytkowana. W okamgnieniu odpaliłem piekarnik, zawinąłem w folię buraki i upiekłem je do miękkości, później pokroiłem je na cienkie plasterki i ułożyłem niezgrabnie na rukoli razem z cypryjskim serem halloumi, który czekał na dobry moment w lodówce już od jakiegoś czasu. Całość polałem balsamicznym octem i olejem z pestek z dyni i... gdy tylko spróbowałem pierwszy kęs, doznałem nieprawdopodobnej euforii... warto było czekać!
*
SKŁADNIKI
- 100 g rukoli
- 200 g jeżyn
- 3 upieczone lub ugotowane do miękkości buraki
- 200 g sera halloumi
- 20 ml octu balsamicznego
- 80 ml oleju z pestek dyni
* PRZYGOTOWANIE Rukolę umyj, osusz i wyłóż na talerz. Buraki pokrój w cienkie plasterki i ułóż na rukoli wraz z jeżynami. Ser halloumi pokrój w plastry i grilluj na złoto z obu stron (możesz użyć do tego celu patelni lub grilla elektrycznego). Umieść go na sałatce. Ocet balsamiczny wlej do naczynia i zacznij powoli dolewać oleju z pestek dyni, energicznie mieszając. Dressingiem polej gotową sałatkę.
*