Bułki z mlekiem w proszku
Początek zeszłego roku na pewno obfitował w ilość wypróbowanych przeze mnie przepisów na domowe pieczywo. Im więcej wypróbowanych przepisów, tym większa wiedza oraz nabyte umiejętności, no i przede wszystkim brak konieczności wychodzenia do piekarni.
Również i teraz chętnie uruchamiam domową piekarnię i wypiekam te różne bułki, bułeczki czy bagietki. Dodatkowo pochwały ze strony mojego dziecka, jeszcze bardziej napędzają mnie do działania.
Tym razem postanowiłam przetestować przepis na bułki z mlekiem w proszku znaleziony tutaj. Jest to przepis, który wymaga dosyć długiego wyrabiania, bo ciasto przez dłuższą chwilę pozostaje mocno klejące się. Za to efekty są bardzo dobre.
Bułeczki jeszcze dobrze nie zdążyły ostygnąć, a moje dziecko już sobie przywłaszczyło dwie. Na trzecią robiło podchody, ale… musiał zaczekać, aż zrobię zdjęcia ?
No, świetne są.
- 30 g świeżych drożdży
- 4 szkl. mąki pszennej tortowej
- 1 łyżeczka cukru
- 1 łyżeczka soli
- 1/2 szkl. mleka w proszku, pełnego
- 5-6 łyżek oleju
- 1 i 3/4 szkl. ciepłej wody
Drożdże kruszymy do garnuszka. Zasypujemy cukrem oraz 1 łyżką mąki. Dodajemy 2-3 łyżki ciepłej wody. Mieszamy dokładnie. Odstawiamy do podrośnięcia.
Do dużej miski przesiewamy 3 i 1/2 szklanki mąki. Dodajemy sól, mleko w proszku, drożdże oraz olej. Mieszając składniki łyżką, stopniowo wlewamy ciepłą wodę. Wyrabiamy przez chwilę, aż ciasto nabierze znacznie gładszej konsystencji (przez dosyć długi czas będzie mocno klejące). W trakcie wyrabiania stopniowo dodajemy pozostałą mąkę i wyrabiamy dalej. Gotowe ciasto (gładkie, elastyczne i odchodzące od ręki) przekładamy od miski. Przykrywamy ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na około godzinę.
Wyrośnięte ciasto ponownie krótko wyrabiamy. Formujemy prostokąt o grubości około 2-3 cm. Ciasto kroimy na kwadraty lub prostokąty.
Bułeczki układamy na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 210 stopni na około 15-20 minut (do zarumienienia).