Idealna zupa na zimne, deszczowe dni, takie jak dzisiaj. Szybko rozgrzewa, dobrze smakuje, apetycznie pachnie. Czegóż chcieć więcej? W smaku przypomina trochę swojską grochówkę, ale to chyba z racji dodania do niej dużej ilości majeranku. Przepis na nią znalazłam na opakowaniu soczewicy. Troszkę zmieniłam pod siebie, ale nie dużo.