W zeszłym roku jeździłam codziennie na praktyki. Były świetne, bo miałam elastyczny czas pracy - mogłam siedzieć ile chciałam i kiedy, w godzinach 8-19, byle wypracować odpowiednią ilość godzin. Zdarzało się siedzieć długo, a że miejsce to miało tuż przy sławnym Monciaku - to drogo.