Ciabatta chodziła za mną już naprawdę dłuuuugo... Ostatnio zobaczyłam fajny przepis u Kuby, a jest to przepis Kass. Spodobał mi się i tak powstały moje ciabatty. Były pyszne! Powiem Wam, że chyba jeszcze włoska wakacyjna atmosfera na mnie działa, bo zapomniałam dodać soli do ciasta i moje ciabatty w ogóle nie są słone, jak włoski chleb, który uwielbiam:) Smakowały nam bardzo!